38-letnia zamościanka na popularnym portalu sprzedażowym postanowiła kupić używane spodnie i bluzy sportowe. Miała za to zapłacić 250 złotych, a pieniądze wysłać przekazem pocztowym. Postąpiła zgodnie z umową, ale paczki z odzieżą nie dostała, a kontakt ze sprzedawcą był niemożliwy.
W podobny sposób na tym samym portalu sprzedażowym oszukany został 18-latek. Zamówił sobie buty za 275 złotych. Zapłacił za nie BLIK-iem. Długo czekał na dostawę, ale się nie doczekał. Kontaktował się ze sprzedawcą pytając o wysyłkę, ale nie otrzymał żadnej odpowiedzi.
Co robić, by takich sytuacji uniknąć?
– Przed podjęciem ostatecznej decyzji zawsze należy dokładnie zweryfikować sprzedawcę czytając na jego temat komentarze umieszczane przez osoby, które korzystały już z jego usług. Przed oszustwem może również ochronić korzystanie jedynie ze sklepów sprawdzonych, które mają już swoją historię działalności. Decydując się na zakup warto również rozważyć wybór zapłaty za towar za pobraniem u kuriera – podpowiada Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze