Sprawę zgłosił policji właściciel firmy. Powiedział, że jego pracownik nie rozliczył się z utargu i nie stawił się do pracy. Chodziło o 2,5 tys. zł.
Policjanci pojechali pod adres wskazany przez pracodawcę, ale pracownika tam nie było. Okazało się, że w ogóle w tym miejscu nie mieszka. Funkcjonariusze nie dali jednak za wygraną i ustalili miejsce pobytu nieuczciwego kuriera. 26-latek z Zamościa został zatrzymany. Przedstawiono mu zarzuty. Za przywłaszczenie pieniędzy grozi do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze