Młody mężczyzna zgłosił sprawę policji w czwartek, 29 lipca. Opowiedział, jak po wejściu w link wpisał żądane dane, m.in. numer swojego konta w banku. A kiedy później chciał się na rachunek zalogować, okazało się, że dostęp został zablokowany. Z pomocą banku wygenerował nowy pin i hasło i wówczas odkrył, że z jego konta zniknęło 10 tys. zł.
– Uważajmy na wiadomości mailowej lub sms z informacją o dopłacie do przesyłki lub niedopłacie za rachunek. Z zasady wiadomości takie posiadają linki, które przekierowują na strony, którymi dysponują oszuści. Nie wchodźmy na dołączone do wiadomości linki i nie logujmy się przez nie na konto bankowe, nie wpisujmy tam również naszych danych – przypomina Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze