Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 17:59
Reklama
Reklama

Nie tylko Izabella Scorupco. Polskich akcentów w "Bondach" jest więcej

Większość widzów może sądzić, że polska „dziewczyna Bonda” to jedyny akcent w filmowej serii związany z naszym krajem. Jednak nie tylko rola Izabelli Scorupco jest takim wątkiem. Jest ich więcej, a w filmie zagrał nawet polski śmigłowiec.
Nie tylko Izabella Scorupco. Polskich akcentów w "Bondach" jest więcej

Autor: materiały prasowe, YouTube

Na ekrany kin weszła właśnie kolejna odsłona przygód Agenta 007. „Nie czas umierać” już zbiera pozytywne recenzje. Oceniany jest jako zamknięcie cyklu rozpoczętego w „Casino Royale”, a James Bond zdejmuje maskę zimnego zabójcy, pokazując człowieka z duszą naznaczoną życiowymi bliznami. Najnowsza część jest 25. w bondowskiej serii, w której znaleźć można polskie wątki.

GoldenEye

Wiele osób może sądzić, że mowa wyłącznie o Izabelli Scorupco, Polce na stałe mieszkającej w Szwecji, która zagrała „dziewczynę Bonda”. Aktorka i modelka w „GoldenEye” z 1995 roku wcieliła się w rolę Natalii Simonowej, rosyjskiej programistki. To była dla Polki przełomowa chwila. Pozwoliła jej rozwinąć karierę w Hollywood, weszła do panteonu kobiet towarzyszących agentowi 007. Spojrzenia całego świata skierowały się na Scorupco, bo „GoldenEye” było pierwszym filmem o Bondzie od sześciu lat, kiedy wydawało się, że agent na wielkie ekrany już nie wróci.

Rola Scorupco nie jest jedynym, polskim akcentem w całej serii. W „Spectre” agent porzucił ulubiony drink i zamiast czystego martini zamawiał polską wódkę łączoną ze wspomnianym trunkiem. W „Pozdrowieniach z Rosji”, czyli filmie numer 2, zagrał urodzony w Zgierzu Władysław Sheybal, wcielając się w rolę mistrza szachowego Kronsteena. Aktor bardziej znany jest z filmu „Kanał” Andrzeja Wajdy. Uważni widzowie mogli też zanotować, że w „Moonrakerze” w 1979 roku Hugo Drax, grany przez Michaela Lonsdale'a, przeciwnik Jamesa Bonda, gra na fortepianie „Preludium deszczowe” Fryderyka Chopina.

Śmigłowiec

Sporym zaskoczeniem może być jedna ze scen w „Tylko dla twoich oczu” z 1981 roku. Jeden z bohaterów leci śmigłowcem do siedziby głównego przeciwnika brytyjskiego agenta. Jest to radzieckiej konstrukcji maszyna MI-2 produkowana w Polsce przez zakłady w Świdniku. W pewnym momencie widać nawet logo PZL Świdnik. Co więcej, helikopter pilotował Czesław Dyzma.

W 1980 roku brytyjska firma Helicopter Hire Ltd. zwróciła się do PZL o wynajem śmigłowca do realizacji filmu z serii James Bond. Kontrakt został zawarty z napiętym terminem jego realizacji. Dyrektorem WSK Świdnik był wówczas Jan Czogała, człowiek kompetentny i człowiek z wizją. Wyznaczono wówczas śmigłowiec Mi-2 o znakach SP-SAP. Na pilota wyznaczono mnie a na mechanika Stanisława Porębskiego.” - wspominał po latach Dyzma i tłumaczył, że producentom zależało, aby w filmie zagrała maszyna z kraju bloku wschodniego.

Zdjęcia były kręcone na wyspie Korfu i tam Dyzma przelotnie poznał sławnego aktora, Topola. To także polski wątek w "Bondach". „Podczas przerwy obiadowej on podszedł do mnie. Interesował go przelot śmigłowcem do Aten. Topol powiedział mi, że urodził się w Kaliszu i wyrecytował mi po polsku wierszyk z lat dziecięcych: - „pucu pucu, chlastu chlastu, nie mam rączek jedenastu”. Tyle tylko usłyszałem polszczyzny z jego strony.” - opowiadał Dyzma.

Fani serii na pewno wiedzą, że „Casino Royale”, czyli film numer 19, jest ekranizacją pierwszej książki o przygodach brytyjskiego agenta. Występuje tam postać Vesper (zagrała ją Eva Green), miłość Bonda. Ian Fleming stworzył ją, czerpiąc z realnej postaci Krystyny Skarbek. Była to polska agentka pracująca podczas II wojny światowej dla brytyjskiego wywiadu. Po zakończeniu wojny pisarz i Skarbek krótko ze sobą romansowali.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Aviation24pl 25.01.2023 10:27
Wypadałoby napisać z jakiego portalu cytujecie wypowiedzi Pana Dyzmy!

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama