Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 03:08
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Niezwykła opowieść: Śladami dziadka Wacława

Dariusz Czop to matematyk, dyrektor gimnazjum w Jarczowie, członek Związku Piłsudczyków. Marian Łukowski to polonista, dyrektor gimnazjum w Witkowie, koło Gniezna. Na drugim krańcu Polski. Łukowski szukał grobu dziadka, żołnierza września 1939 roku. Czop go odnalazł.
Niezwykła opowieść: Śladami dziadka Wacława

Jego grób znajdował się na kwaterze wojennej na naszym cmentarzu. Był pierwszym przy samym wejściu. Na cmentarzu spoczywa ponad setka żołnierzy września poległych w Jarczowie i najbliższej okolicy. To jednak pierwszy grób, który został odnaleziony przez rodzinę – mówi Dariusz Czop, dyrektor Zespołu Szkół Podstawo-Gimnazjalnych w Jarczowie.

Wacław Łukowski, bo to jego szczątki spoczywają na jarczowskim cmentarzu, urodził się w 1901 roku w miejscowości Skubarczewo w powiecie mogielnickim w województwie poznańskim. Potem jego rodzina przeprowadziła się do Wylatkowa. Sam Wacław został powołany do wojska. Po ukończeniu szkoły podoficerskiej przy 78 pułku piechoty w Baranowiczach, 28 lutego 1923 r. otrzymał awans na starszego szeregowca. W cywilu został kołodziejem.

 – To był zawód na czasie. Fachu kołodziejskiego nauczył się u mistrza Józefa Adamczewskiego, który został później jego teściem. W 1926 roku dziadek poślubił jego córkę Agnieszkę – mówi Marian Łukowski.

Młodzi przeprowadzili się do Mielżyna, małej wioski w gminie Witkowo koło Gniezna. W 1929 roku urodził im się syn Henryk, a w 1932 roku Kazimierz, ojciec pana Mariana.

Na wojnę, w nieznane

28 sierpnia 1939 roku Wacław Łukowski został zmobilizowany. Miał wtedy 38 lat. Jako punkt zborny wskazano Gniezno. Tam otrzymał przydział do 13 Kompani Ochrony Linii Komunikacyjnej.

 – Babcia opowiadała, że kiedy jednostka dziadka przemieszczała się w stronę Kutna, dziadek wpadł na chwilę do domu. Uściskał się z moim ojcem, który miał wtedy 7 lat. Babci zostawił kartkę, na której wypisał wszystkich dłużników zalegających z zapłatą za usługi. I to było ich ostatnie spotkanie. Dziadek do domu już nie wrócił – mówi pan Marian.

Wiadomo, że jego jednostka będąca w składzie 10 Dywizji Piechoty poniosła duże straty pod Kutnem, gdzie zginęło dwóch towarzyszy broni Wacława pochodzących z Witkowa. On sam przeszedł szlak bojowy na Warszawę, potem, w drugiej połowie września trafił na Zamojszczyznę. Uczestniczył w bitwie pod Tomaszowem Lubelskim. I zginął w Kolonii Jarczów 23 września 1939 roku.

O losach trudnych losach rodziny Łukowskich  przeczytaj w papierowym wydaniu "Kroniki Tygodnia"

Jeśli chcesz podzielić się z nami swoją historię rodzinną napisz do autora [email protected] lub zadzwoń (84) 62 70 011

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama