Mamy piękne, nowe przystanki na starówce, m.in. przy ul. Łukasińskiego oraz Piłsudskiego, które ładnie wyglądają, ale nie gwarantują zabezpieczenia przed deszczem, śniegiem czy wiatrem – powiedziała na grudniowej sesji Rady Miasta Zamość Agnieszka Klimczuk.
Według niej, nowe przystanki są mało funkcjonalne, bo mają ścianki nie z trzech, ale tylko z dwóch stron. – Mieszkańcy, którzy korzystają z komunikacji miejskiej, mają naprawdę duże zastrzeżenia – powiedziała radna. – Osoba, która zaprojektowała te przystanki, chyba nigdy nie czekała na autobus. Ludzie tam marzną!
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze