W uroczystości wzięli udział: prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki, zastępca prezesa IPN dr Mateusz Szpytma oraz dr Tomasz Kranz, dyrektor Państwowego Muzeum na Majdanku, którego oddziałem jest Muzeum i Miejsce Pamięci w Bełżcu. Zaproszeni zostali przedstawiciele samorządów Lubelszczyzny. W imieniu starosty zamojskiego Stanisława Grześko w wydarzeniu udział wziął wicestarosta zamojski Witold Marucha. Powiat tomaszowski reprezentował wicestarosta Jarosław Korzeń.
W takim miejscu jak to, najbardziej wymowna jest cisza. To wyraz szacunku dla ofiar i pogardy dla sprawców, ale też wyraz niedowierzania dla skali zbrodni, która dokonała się w tym miejscu – powiedział dr Karol Nawrocki.
Podczas ceremonii odczytane zostały relacje trojga świadków ocalałych z obozu w Bełżcu: Poli Hirszman, Ireny Schnitzer i Rudolfa Redera. Przedstawiono też relację Eustachego Ukraińskiego, nauczyciela ze szkoły powszechnej w Bełżcu. Odprawiona została modlitwa w intencji ofiar obozu, a na koniec uczestnicy uroczystości oddali hołd ofiarom ludobójstwa, zapalając znicze w niszy Ohel.
Akcję „Reinhardt” (nazwa na cześć szefa Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy Reinharda Heydricha) naziści prowadzili od marca 1942 r. do jesieni 1943 r. Pierwsze transporty Żydów z Lublina i Lwowa przybyły do obozu w Bełżcu nocą z 16 na 17 marca 1942 r. Ofiary tej zbrodniczej akcji zabijano głównie w specjalnie zorganizowanych niemieckich obozach zagłady w Treblince, Bełżcu i Sobiborze, ale miejscem kaźni był również obóz koncentracyjny na Majdanku. Ogółem zamordowano ok. 1,7 miliona Żydów. Wśród ofiar akcji „Reinhardt” znalazła się również nieznana liczba Polaków, Romów i radzieckich jeńców wojennych.
Napisz komentarz
Komentarze