O tym napadzie było głośno. W listopadzie ub. roku w godzinach popołudniowych do jednego z osiedlowych sklepów spożywczych przy ul. Orzeszkowej w Zamościu wszedł zamaskowany klient. Wyciągnął nóż, a następnie sterroryzował ekspedientkę, przykładając ostrze noża do brzucha poszkodowanej. Zażądał pieniędzy. Gdy kobieta – z obawy o swoje zdrowie oraz życie – wydała napastnikowi pochodzące z utargu pieniądze w kwocie 1 520 zł, ten szybko opuścił sklep.
Podjęte przez policjantów czynności doprowadziły do ustalenia sprawcy rozboju. Okazał się nim 21-letni Sebastian C. Zamojski sąd zastosował wobec niego najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Prokuratura oskarżyła 21-latka nie tylko o dokonanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, ale również inne czyny, w tym m.in. kradzieże, włamania oraz przywłaszczenie dokumentów. Łącznie postawiono mu 5 zarzutów. Sebastian C. przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów.
W piątek (28 października) Sąd Okręgowy w Zamościu wymierzył mu karę łączną 4 lat pozbawienia wolności. – Wobec oskarżonego orzeczono też obowiązek naprawienia szkody wobec wszystkich pokrzywdzonych – uzupełnia Elżbieta Koszel, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Zamościu. – Wyrok nie jest prawomocny.
Napisz komentarz
Komentarze