Do zdarzenia doszło w niedzielę nad ranem przed godziną 7 w Tarnawatce na drodze krajowej numer 17. Służby ratunkowe powiadomił policjant tomaszowskiej drogówki, który wracając po nocnej służbie do domu, zauważył uszkodzony samochód. Zatrzymał się i poszedł sprawdzić, czy osoby nim podróżujące potrzebują pomocy.
Volkswagenem Transporterem kierował 66-letni mieszkaniec powiatu kozienickiego. Jechał sam. Policjant i mieszkający nieopodal ludzie udzielili mu pierwszej pomocy do czasu przyjazdu pogotowia. Później 66-latek trafił do szpitala.
Policjanci zajęli się ustaleniem tego, jak doszło do wypadku. Na razie wiadomo, że kierujący busem jechał od Tomaszowa Lubelskiego w kierunku Zamościa. Nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i dachował w przydrożnym rowie. 66-latek miał 0,3 promila alkoholu w organizmie.
Napisz komentarz
Komentarze