Dzięki uprzejmości Daniela Knapa, mieszkańca Tomaszowa Lubelskiego, zamieszczamy pierwszy z cyklu filmów nagranych przez niego za pomocą drona. Wszystkie filmy i zdjęcia jego autorstwa możecie znaleźć też na profilu fejsbukowym „Fotografia Dronem” oraz kanale YouTube.
Filmy będziemy zamieszczali regularnie. Dziś polecamy zobaczyć Pałac Szeptyckich w Łaszczowie. Czy ktoś z Was tam kiedyś był?
Przed laty pałac należący do rodu Szeptyckich tętnił życiem. Został zbudowany w XIX wieku. Początkowo miał być kolegium jezuickim pobudowanym na wzór kościoła jezuickiego w Krasnymstawie. Jezuitów do Łaszczowa sprowadził jeszcze w pierwszej połowie XVIII wieku Józef Łaszcz. To oni zaprojektowali zakon. Niestety śmierć fundatora przerwała na wiele lat prace budowlane. Jego spadkobierca – Franciszek Salezy Potocki – rozpoczął budowę kościoła parafialnego w Łaszczowie. Dopiero później zaczął wykładać pieniądze na świątynię jezuitów. W 1756 roku została tam urządzona tymczasowa kaplica, cały budynek nie został jednak ukończony. Był w stanie surowym.
Nowy właściciel Łaszczowa też nie dokończył działa tak, jak było ono początkowo planowane. Nakazał rozebrać mury kościoła, a siedzibę jezuitów przeznaczył na cele mieszkalne. Na parterze siedzibę miał Sąd Gminny, piętro, do połowy XIX wieku, zajmowała kolejna właścicielka – Róża z Kosseckich, wdowa po Piotrze Szeptyckim, razem z córką Michaliną Władysławową Komorowską.
Po śmierci Szeptyckiej dawna siedziba jezuitów ponownie opustoszała. Dopiero gdy w Łaszczowie zamieszkał Aleksander Szeptycki los się do niej uśmiechnął. Aleksander nadbudował piętro, zrobił dużą przebudowę. Zmodernizował kilkuhektarowy otaczający budynek park. Jego pałac był piękny na okolicę.
Niestety 29 czerwca 1915 roku wycofujące się wojska rosyjskie podłożyły pod nim ogień. Hrabia nie miał funduszy na renowację. Z rodziną przeniósł się do Łabuń pod Zamościem. W 1921 roku kierowanie całym majątkiem w Łaszczowie powierzył swojemu zięciowi, dziś błogosławionemu Stanisławowi Starowieyskiemu. Niestety pałac już nigdy nie odzyskał swego stanu świetności. W czasie II wojny światowej Niemcy tylko pogłębili jego zniszczenia – rozebrali resztki murów świątyni i ułożyli z nich drogę do Dołhobyczowa. Hr. Aleksander Szeptycki został zamęczony przez Gestapo 19 czerwca 1940 roku w Rotundzie Zamojskiej. Był jedną z ofiar akcji AB wymierzonej w polską elitę. St. Kostka Starowieyski także zginął w 1940 roku, w niemieckim obozie w Dachau.
Ruiny pałacu Szeptyckich i park wróciły do rodziny dopiero w 2012 r. w wyniku wieloletnich starań Fundacji Rodu Szeptyckich, założonej przez spadkobierców Jana Kazimierza Szeptyckiego. Co jakiś czas w parku odbywają się wydarzenia kulturalne dla mieszkańców gminy Łaszczów. Otoczenie im sprzyja.
Napisz komentarz
Komentarze