– Po deszczu nie ma możliwości bez kaloszy wyjść z domu i dotrzeć do ul. Śląskiej – skarży się jedna z mieszkanek (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). – I nie trzeba wielkiej ulewy, żeby nasza ulica zamieniła się w jezioro, a nas odcięło od świata.
To samo słyszymy od innych osób mieszkających przy ul. Chłodnej. – Samochodem można przejechać, ale nie każdy ma przecież samochód – mówi czterdziestokilkulatek. – Współczuję starszym osobom, które chcąc dojechać do miasta muszą jakoś dotrzeć na ul. Śląską albo na Szczebrzeską. To dla nich męka. A jest jeszcze sporo dzieci, które chodzą do szkoły i na piechotę albo na rowerach pokonują te coraz większe rozlewiska.
Wszyscy o tym wiedzą
Marcin Nowak, dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu, zna problem. – Ja wiem i mieszkańcy doskonale wiedzą, że ul. Chłodna nie ma kanalizacji deszczowej, dlatego po opadach tworzą się zastoiska wody – mówi dyrektor Nowak. – Na bieżąco robimy wszystko, żeby ulica była przejezdna: wyrównujemy nawierzchnię przy użyciu destruktu, a nadmiar wody z zastoiska odprowadzany jest do rowu melioracyjnego.
Dodaje, że jedynym rozwiązaniem jest budowa kolektora deszczowego.
Przy ul. Chłodnej na osiedlu Karolówka stoją nie tylko domy jednorodzinne. Kilka lat temu Towarzystwo Budownictwa Społecznego oddało tam do użytku dwa bloki, w których zamieszkało ponad 70 rodzin, a niedawno – w przylegającej do Chłodnej ul. Parkowej – zakończono budowę sześciu bloków w ramach programu „Mieszkanie Plus”.
Nadzieja w programie
O to, czy miasto ma w planach budowę kolektora deszczowego przy ul. Chłodnej, zapytaliśmy w wydziale inwestycji miejskich i zamówień publicznych. Jak nam powiedział dyrektor tego wydziału Stanisław Flis, w aktualnym programie budowy i przebudowy ulic na terenie miasta (chodzi o lata 2019-2023 – przyp. red.) wzmiankowana ulica nie jest ujęta. – Trzeba zaznaczyć, że kolektora deszczowego nie ma zarówno ul. Chłodna, jak i Śląska, dlatego przy opracowywaniu programu na kolejne lata przebudowa ul. Chłodnej z budową kolektora deszczowego na Chłodnej i części Śląskiej na pewno będzie rozważana – usłyszeliśmy od dyrektora Flisa. – Mamy świadomość, że zabudowa tej ulicy jest już zrealizowana (chodzi o budynki TBS oraz bloki przy ul. Parkowej – przyp. red.) i ciężki sprzęt nie będzie tam już jeździł, dlatego Chłodna ma duże szanse na przebudowę.
Program budowy i przebudowy ulic na terenie miasta Zamość na lata 2024-2028 zostanie przyjęty w przyszłym roku. Mieszkańcy muszą więc uzbroić się w cierpliwość i poczekać na poprawę stanu swojej ulicy przynajmniej dwa lata. – To dla mieszkańców niewątpliwie duży problem, ale uważam, że warto poczekać, żeby ulica kompleksowo została przebudowana – powiedział nam przewodniczący rady Miasta Zamość Piotr Błażewicz, który mieszka na os. Karolówka. – Wierzę, że w nowym programie budowy i przebudowy ulic Chłodna znajdzie się na pierwszym miejscu.
Napisz komentarz
Komentarze