Wczoraj (6 października) około godziny 21 policjanci z Posterunku Policji w Tarnogrodzie pojechali na teren pól pomiędzy miejscowościami Tarnogród – Bukowina. Z informacji policjantów wynikało, że ma tam dochodzić do kradzieży warzyw. Po krótkiej penetracji terenu policjanci zauważyli dwie osoby, które, jak się okazało kradły cebulę z pola.
Była to para z powiatu biłgorajskiego, kobieta w wieku 56-lat i jej 59-letni partner. Policjanci szybko ustalili właściciela uprawy, mężczyzna po dotarciu na miejsce stwierdził, że od kilku dni ginie mu cebula i ta która była przygotowana do wywiezienia z pola nie stanowi całości jego strat.
Przeczytaj także:
- Zamość: Na szczęście się udało! Jest gdzie leczyć dzieci
- Bełżec: Żołnierz zatrzymał pijanego kierowcę
- Składasz wniosek o dodatek węglowy, płacisz karę za śmieci? To możliwe
- To była tajemnica! W Zamościu urodziły się tygrysy amurskie!
- Zamość, Tomaszów, Hrubieszów, Biłgoraj: Punkty dystrybucji jodku potasu LISTA (aktualizacja)
- Łabunie: Zatrzymał się, by udzielić pomocy. W jego samochód uderzył inny
- Tomaszów Lubelski: Pijany 68-latek zatankował i chciał jechać dalej. Trafił na policjanta po służbie
Policjanci zabezpieczyli 145 kilogramów cebuli. Ponadto pojechali do miejsca zamieszkania pary, gdzie ujawnili kolejne blisko 100 kilogramów. Nie był to jednak koniec, ponieważ w trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli kolejne 24 worki wyłuskanej już cebuli, każdy po 15 kilogramów. Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad pół tony cebuli. Właściciel wstępnie wartość skradzionej cebuli oszacował na około 2 000 złotych - informuje aspirant Joanna Klimek, rzeczniczka KPP w Biłgoraju.
Para w chwili zatrzymania była trzeźwa. Za kradzież odpowie przed sądem, grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze