Samochód dostawczy, którym w czwartek 6 października przyjechał do Podwysokiego 72-latek z Krasnegostawu, stał przy prawej krawędzi jezdni na światłach awaryjnych.
Jego pasażerka obsługiwała 61-latkę z tej miejscowości. Nagle na tył volkswagena najechał kierujący polo 33-latek z gminy Skierbieszów.
Według wstępnych ustaleń policjantów do tego zdarzenia doszło, ponieważ kierowca polo został oślepiony promieniami słońca. Zamierzał ominąć samochód, ale mu się to nie udało.
W czasie zderzenia drzwi przesuwne skrzyni ładunkowej uderzyły robiącą zakupy 61-latkę. Załoga karetki pogotowia przewoziła ją do szpitala. Trafił tam również kierujący volkswagenem polo. Na szczęście po badaniach oboje mogli wrócić do domu, a z kolizji wyszli z niegroźnymi dla ich zdrowia potłuczeniami.
Policjanci sprawdzili trzeźwość kierujących pojazdami. Obaj panowie byli trzeźwi. Jak skończy się ta sprawa?
- Na miejscu zdarzenia policjanci wykonali oględziny pojazdów, przesłuchali świadków. Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy trafi do sądu, który rozstrzygnie sprawę - odpowiada aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Napisz komentarz
Komentarze