Do kradzieży miało dojść na początku października w gminie Susiec. Właściciel posesji, z której zniknęło kilka rzeczy (m.in. . dwie figurki ogrodowe, podbierak do ryb i narzędzia ogrodowe), wartość strat wycenił na ponad 1000 złotych.
- Przeczytaj także: Gm. Bełżec: Mają kłusownika! "Złapał" się na fotopułapkę
Sprawcą kradzieży okazał się 63-letni mieszkaniec gminy Tomaszów Lubelski. Mężczyzna przyznał się do winy, ale nie mógł zwrócić wspomnianych przedmiotów właścicielowi. Poinformował, że schował je w pobliskim lesie, by później po nie przyjść. Tyle tylko, że gdy już przyszedł, nie zastał ich. 63-latek sugerował, że zostały zabrane przez grzybiarzy.
W związku z całą sytuacją mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży.
Zgodnie z kodeksem karnym, grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat - przypomina sierżant sztabowy Małgorzata Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Napisz komentarz
Komentarze