W niedzielę 23 października widzowie zobaczyli kolejny odcinek programu z udziałem mieszkańca powiatu biłgorajskiego. Chłopak o serce dziewczyny rywalizuje z dwoma kandydatami.
Już pierwszego dnia podczas śniadania zaimponował dziewczynie. Szybko je zjadł i był gotowy do działania w przeciwieństwie do jednego z pozostałych chłopaków. – Doceniam to, że Konrad potrafi się szybko ogarnąć i zebrać – mówiła dziewczyna. Ten natomiast stwierdził, że na gospodarstwie mu się podoba i czuje się dobrze.
Dziewczyna postawiła przed mężczyznami kilka zadań. Jednym z nich było cięcie drewna. Praca ta wymagała współpracy z tatą Klaudii. Uczestnicy również przycinali świerki. Tu nie poszło mu idealnie. – Za bardzo się przyłożyłem i za mocno przyciąłem – powiedział. Zawiedziony był, że podczas pracy nie miał okazji, aby z dziewczyną porozmawiać. Poświęcała ona zbyt dużo czasu innemu kandydatowi.
Kontrkandydaci dają spore szanse mieszkańcowi powiatu biłgorajskiego. Jeden z nich stwierdził, ze Konrad jest bliżej serca Klaudii, ponieważ ma dużo dobrych wartości.
Dalsze losy Konrada i Klaudii w programie "Rolnik szuka żony" poznamy 30 października na antenie TVP1.
Napisz komentarz
Komentarze