Tomaszów Lubelski dołączył właśnie do projektu Elektryczne Śmieci (jest realizowany wspólnie z Organizacją Odzysku Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego AURAEKO, MB Recycling oraz Fundacją Odzyskaj Środowisko), w ramach którego w miejscach, gdzie są największe skupiska ludzi, ustawiono czerwone pojemniki na niedziałające urządzenia elektryczne i elektroniczne.
Takich pojemników w mieście pojawiło się pięć. Większość z nich jest przy blokowiskach: przy ul. Traugutta pomiędzy blokiem nr 12 a Zielonym Rynkiem, ul. Kopernika 4 – pomiędzy blokiem a Szkołą Podstawową nr 1, ul. Jana Pawła II 13 – przy altanie śmietnikowej, ul. Rejtana 6 – przy altanie śmietnikowej. Jeden pojemnik postawiono na parkingu przy kościele pw. św. Józefa przy ul. Paderewskiego.
Do pojemników można wrzucać niesprawne urządzenia, ale tylko te mniejsze (mieszczące się w wymiarach 40 x 50 x 20 cm), a więc: odkurzacze, oprawy oświetleniowe, kuchenki mikrofalowe, sprzęt wentylujący, żelazka, tostery, czajniki elektryczne, zegary i zegarki, golarki elektryczne, wagi, urządzenia do pielęgnacji włosów i ciała, kalkulatory, odbiorniki radiowe, kamery wideo, sprzęt wideo, sprzęt hi-fi, instrumenty muzyczne, sprzęt do odtwarzania dźwięku lub obrazu, elektryczne lub elektroniczne zabawki, sprzęt sportowy, czujniki dymu, regulatory ciepła, termostaty, małogabarytowe wyroby medyczne, mały sprzęt ze zintegrowanymi panelami fotowoltaicznymi, telefony komórkowe, GPS, kalkulatory kieszonkowe, routery, komputery osobiste, drukarki, telefony, baterie, tonery.
To bardzo duże ułatwienie, bo nie trzeba z każdą małą rzeczą fatygować się do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych ( ul. Petera 65). Bez zmian jednak, lodówki, pralki czy telewizor, który przestał działać, tomaszowianie mają odwozić właśnie tam.
Tomaszów Lubelski nie jest jedynym miastem w okolicy, który skorzystał z takiego rozwiązania dla wygody mieszkańców. Pojemniki na elektrośmieci są też w Zamościu i Hrubieszowie. W całej Polsce jest ich już ponad 1000.
Napisz komentarz
Komentarze