Za trenera Rysaka Huczwa wygrała trzy raz, tyleż samo przegrała, dwa spotkania zremisowała, zdobyła 24 bramki, a straciła aż 23. Za Babiarza odniosła pięć zwycięstw, dwukrotnie uzyskała remis, ani razu nie przegrała, strzeliła 21 goli, a straciła tylko 4. – W rundzie jesiennej Huczwa nie wykorzystała swojego ogromnego potencjału, wykraczającego poza klasę okręgową – twierdzi Tomasz Walentyn, prezes klubu z Tyszowiec i piłkarz.
Fatalny w wykonaniu zespołu z Tyszowiec był wrzesień. Ten miesiąc zaczął się dla podopiecznych Rysaka od przerwanego meczu z Unią Hrubieszów, zweryfikowanego walkowerem 3:0 na korzyść rywala. Potem przytrafiły się Huczwie dwa niespodziewane remisy z dużo niżej notowanymi przeciwnikami – 4:4 z Orkanem Bełżec, mimo prowadzenia 4:1, i 2:2 z Grafem Chodywańce. Czarna seria zakończyła się wyjazdową porażką 2:5 z Ładą 1945 Biłgoraj i pożegnaniem trenera Rysaka. – Drużyna w okresie kryzysu była podzielona na dwie frakcje – defensywną i ofensywną. Obie formacje nawzajem oskarżały się o niepowodzenia, jedna drugiej stawiała wymagania. Wzajemne pretensje i wycieczki słowne nie ułatwiały współpracy – tłumaczy prezes Walentyn.
Inaczej było za trenera Babiarza, który podciągnął Huczwę w tabeli z siódmego miejsca na trzecie. – Jak się u nas pojawił Paweł, to wiele się zmieniło. Wyraźnie poprawiła się frekwencja na zajęciach szkoleniowych, a w ligowych meczach zespół prezentował większą dyscyplinę taktyczną. Skończyły się podziały. Wszyscy poczuli się jedną drużyną. Wszyscy angażowali się w grę ofensywną, wszyscy bronili własnej bramki. Daleki jestem jednak od obwiniania za słabsze wyniki i problemy zespołu w pierwszej części rundy jedynie trenera Rysaka. Razem wygrywaliśmy i razem przegrywaliśmy. I razem ponosimy odpowiedzialność za to, co działo się w drużynie – podkreśla Walentyn.
Huczwa Tyszowce 2022/2023
W rundzie jesiennej grało 22 piłkarzy: Jaba Phkhakadze [Gruzja] 15 (15), Rodion Serdiuk [Ukraina] 15 (15), Bartłomiej Szewc 15 (15), Damian Ziółkowski 15 (15), Dawid Dworak 15 (11), Mateusz Gacki 13 (13), Damian Okalski 13 (13), Mateusz Szczerba 13 (7), Juan Eduardo Reina Sanchez [Kolumbia] 12 (12), Michał Chromiec 11 (8), Michał Szwanc 11 (6), Maciej Szewc 11 (5), Damian Karwacki 10 (9), Wojciech Gęborys 8 (5), Cezary Bezpalko 8 (4), Tomasz Walentyn 8 (0), Mateusz Chmielewski 7 (4), Patryk Szumlański 6 (4), Michał Okalski 6 (1), Paweł Stawarski 6 (0), Mateusz Materna 3 (3), Szymon Taranowicz 1 (0).
Strzelcy: 16 goli – Ziółkowski, 10 – Phkhakadze, 7 – Reina Sanchez, 4 – Serdiuk, 2 – Gęborys, Szumlański, 1 – Karwacki, Stawarski, Walentyn; 1 samobójczy – Myszak (Łada).
Trenerzy: Krzysztof Rysak 8, Paweł Babiarz 7.
Napisz komentarz
Komentarze