To chyba jedyna ścianka wspinaczkowa w mieście. Nie słyszałem o innej. Nasza przyciąga coraz więcej osób i taki był cel – mówi o nowym przedsięwzięciu Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tomaszowie jej dyrektor Jacek Pawłucki.
Ścianka została zrobiona za pieniądze biblioteki. Jest bezpieczna, na podłodze są materace, zawieszona jest też lina do asekuracji. Na ściance zmieści się jedna osoba. Maluchy i starszaki stoją w kolejce cierpliwie. Na ściankę przychodzą grupami, także ze szkoły w ramach zajęć. Dyrektor Pawłucki mówi, że o to właśnie chodziło, żeby do biblioteki przyciągnąć więcej młodych ludzi i gdy już będą na miejscu, móc zachęcić ich do wypożyczania książek.
Na razie pomysł się sprawdza i oby tak zostało. Dodamy, że poza ścianką wspinaczkową, w bibliotece jest mnóstwo puzzli i planszówek, więc można wolny czas wykorzystać wyjątkowo dobrze.
Napisz komentarz
Komentarze