W poniedziałek 23 stycznia na Policję zgłosiła się 23-letnia mieszkanka gminy Krasnobród oszukana metodą „na wynajem mieszkania”.
Kilka dni wcześniej, na jednym z popularnych portali znalazła ogłoszenie, które ją zainteresowało. Dotyczyło wynajmu mieszkania w Warszawie.
Dziewczyna próbowała skontaktować się ze sprzedawcą. Telefonu nie odbierał, bo ponoć miał problemy ze słuchem, ale zaczął z nią pisać.
Kwestie dotyczące mieszkania oraz warunki najmu, które nie były zawarte w ogłoszeniu, ustalali w przesyłanych do siebie wiadomościach. Wynajmujący wysłał nawet 23-latce zdjęcie "swojego" dowodu osobistego. Młoda kobieta była więc przekonana, że to uczciwy człowiek. Wpłaciła zaliczkę w wysokości 1 tys. zł. Jednak po transakcji kontakt się urwał.
Oferty wynajmu tego konkretnego mieszkania już nie było. Wtedy do poszkodowanej dotarło, że trafiła na oszusta.
Napisz komentarz
Komentarze