Wypadek wydarzył się ok. godz. 19.30. Z informacji, jakie otrzymała wówczas policja wynikało, że na drodze biegnącej przez miejscowość przewrócił się motocykl.
Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce ustalili, że jadący motocyklem suzuki 31-letni mieszkaniec Zamościa na prostym odcinku nie zapanował nad pojazdem, bo na drogę nagle wybiegł bażant.
Motocykl się przewrócił, a jadący nim mężczyzna mocno poobijał. Doznał złamania obu obojczyków i żeber. Został przewieziony do szpitala. Dla jego pasażera, 31-latka z gm. Stary Zamość zdarzenie miało mniej poważne skutki. Mężczyzna doznał ogólnych potłuczeń i otarcia naskórka.
Zamojscy policjanci apelują o rozważną jadzę. Wiele wypadków i stłuczek jest efektem przyczyn niezależnych od motocyklistów.
– Bezpośrednią przyczyną zdarzenia może być plama oleju rozlana na jezdni, nierówna nawierzchnia, czy jak w powyższym przypadku, wtargnięcie na jezdnię zwierzęcia lub ptaka. Jednakże jazda rozważna, zgodna z przepisami oraz dostosowana do warunków atmosferycznych i infrastruktury drogi zmniejszy ryzyko wstąpienia tragicznego w skutkach zdarzenia. Miłośnicy motocykli delektujcie się jazdą, jednak bez brawury i z zachowaniem zasad bezpiecznej jazdy – apeluje Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.
Napisz komentarz
Komentarze