Zakończyła się runda zasadnicza w lubelskiej IV lidze. I choć decyzje odnośnie podziału na grupę mistrzowską i spadkową zapadły już wcześniej, to jednak zespoły miały o co walczyć w ostatniej kolejce. Do rundy finałowej zaliczone bowiem zostaną punkty i bramki z pierwszej części rozgrywek.
Tomasovia Tomaszów Lubelski wygrała grupę II. W grupie mistrzowskiej będzie konkurowała ze Świdniczanką i Startem 1944 Krasnystaw o awans do IV ligi. Zespół ze Świdnika przystąpi do rundy finałowej z przewagę trzech punktów nad Tomasovią i czterech nad Startem.
Na zakończenie rundy zasadniczej zespół trenera Bohdana Bławackiego wygrał na bocznym boisku stadionu OSiR Tomasovia z Kryształem Werbkowice 7:0 (3:0). Dwie bramki zdobył Denis Ostrowski, a po jednej Szczepan Popko, Arkadiusz Smoła, Maciej Żerucha, Jakub Piatnoczka i Artur Lis. Smoła zaliczył trafienie z karnego (Łukasz Śmiałko sfaulował Ostrowskiego).
– O grze swojego zespołu w tym spotkaniu powinienem się wyrazić „po męsku”, ale jednak mi nie wypada. Moi piłkarze przeszli obok tego meczu. Nic pozytywnego o ich poczynaniach nie mogę powiedzieć. Tomasovia przejechała się po nas niczym walec drogowy, ale zmiażdżyła nas nie dlatego, że była taka mocna, tylko to my byliśmy tacy słabi. Skompromitowaliśmy się w Tomaszowie. W takim składzie personalnym powinniśmy walczyć z Tomasovią jak równy z równym. Byliśmy drużyną na dwanaście minut. Po stracie pierwszej bramki Tomasovia już nie miała przeciwnika na boisku – mówi Piotr Welcz, szkoleniowiec Kryształu.
W Zawadzie Gryf Gmina Zamość pokonał Spartę Rejowiec Fabryczny 2:1 (0:1). Przyjezdni wygrywali po pierwszej połowie dzięki bramce, którą w 10 minucie zdobył Piotr Świeca. Goście po chwili mieli jeszcze dwie wyborne okazje do podwyższenia prowadzenia, ale świetnie w bramce Gryfa spisywał się Kamil Tomczyszyn. Dopiero po tych sytuacjach podopieczni trenera Sebastiana Luterka złapali właściwy rytm gry. Bliscy wyrównania byli m.in. Mikołaj Grzęda i Hubert Sałamacha. Strzały obu piłkarzy (tego drugiego – z wolnego) obiły poprzeczkę bramki gości. Miejscowi mieli później mnóstwo okazji strzeleckich, ale na gole dla nich trzeba było czekać aż do końcówki zawodów, gdy dwa razy piłkę do siatki posłał rezerwowy Rafał Kycko. Przyjezdni od 37 minuty grali w dziewięciu, a od 85 minuty – w dziesięciu. Czerwonymi kartkami ukarani zostali Dawid Borcon i Dawid Oleksiejuk. Ten pierwszy sfaulował wychodzącego na dogodną pozycję strzelecką Grzędę, drugi kopnął bez piłki Damiana Barana.
Grom Różaniec spotkał się ze Stalą Kraśnik w IV lidze po raz czwarty, ale dopiero w niedzielę zdołał pokonać tego rywala. Zespół z gminy Tarnogród wygrał 2:0 (2:0), rozstrzygając losy tego meczu już po 18 minutach. Na samym początku spotkania bramkę zdobył Wołodymir Halicz, a w 18 minucie trafienie samobójcze zaliczył Maciej Winkler.
– Bardzo mi się ten mecz podobał. Zagraliśmy z zębem, ofensywnie, do przodu. Cały zespół był w pełni zaangażowany. Widać było, że mamy umiejętności i jesteśmy dobrze przygotowani do rundy wiosennej. Szybko zdobyliśmy dwie bramki, które były efektem stosowanego przez nas pressingu już na połowie rywala. Twardo naciskając na piłkarzy Stali wymusiliśmy ich błędy. Po strzeleniu przez nas drugiego gola mieliśmy kolejne okazje do zmiany wyniku, rywale też stworzyli sytuacje podbramkowe, ale jednak kontrolowaliśmy to, co dzieje się na boisku. Cieszymy się z tego zwycięstwa, bo punkty są nam potrzebne niczym tlen. Warto podkreślić, że graliśmy z nie byle jakim przeciwnikiem, uznanym na Lubelszczyźnie – mówi Robert Kupczak, prezes Gromu.
W 90 minucie czerwona kartką za niesportowe zachowanie ukarany został Jacek Podolak. Obrońca Gromu kopnął przeciwnika, który przetrzymywał piłkę już po sędziowskim sygnale, wyznaczającym rzut wolny dla zespołu z Różańca.
Pierwsza kolejka rundy finałowej rozegrana zostanie 15, 16 kwietnia. Wszystkie zespoły z grupy II rozpoczną rywalizację od meczów wyjazdowych. W grupie mistrzowskiej odbędą się spotkania: Świdniczanka Świdnik – Granit Bychawa, Stal Poniatowa – Gryf Gmina Zamość, Lewart Lubartów – Stal Kraśnik, Huragan Międzyrzec Podlaski – Start 1944 Krasnystaw, Motor II Lublin – Tomasovia Tomaszów Lubelski. Zestaw par pierwszej kolejki w grupie spadkowej: Powiślak Końskowola – Błękitni Obsza, Górnik II Łęczna – Kryształ Werbkowice, Opolanin Opole Lubelskie – POM Iskra Piotrowice, Orlęta Łuków – Grom Różaniec, Bug Hanna – Sparta Rejowiec Fabryczny.
Do grupy mistrzowskiej i spadkowej zaliczone zostaną wyniki meczów rundy zasadniczej. Drużyny przystąpią więc do rundy finałowej z taką zdobyczą punktową i bilansem bramek, jaki uzyskali w pierwszej części sezonu, w osiemnastu kolejkach. W rundzie finałowej zespoły, które rywalizowały ze sobą w rundzie zasadniczej, nie będą się mierzyły ponownie. Oznacza to, że wiosną nie obejrzymy już derbów Zamojszczyzny, ponieważ wszystkie zespoły z naszego okręgu spotykały się ze sobą w tym sezonie już po dwa razy.
W następnym sezonie w lubelskiej IV lidze zagra osiemnaście zespołów, już tradycyjnym systemem, w jednej grupie. Oznacza to, że po obecnych rozgrywkach z IV ligą będzie musiało się pożegnać co najmniej sześć spośród dziesięciu zespołów z grupy spadkowej. Degradacja może dotknąć więcej drużyn, w zależności od tego, ilu będzie spadkowiczów z III ligi z woj. lubelskiego (obecnie „pod kreską” znajduje się Lublinianka, a spaść mogą także Chełmianka i Podlasie Biała Podlaska, pewne utrzymania nie są też Orlęta Radzyń Podlaski).
Przed rozpoczęciem zmagań w grupie spadkowej miejsca oznaczające na koniec sezonu degradację zajmują Bug (7 punktów), Orlęta (9), Błękitni (10), Kryształ (13), POM Iskra (14) i Opolanin (15).
LUBELSKA IV LIGA, GRUPA II Wyniki meczów 18. kolejki: Tomasovia Tomaszów Lubelski – Kryształ Werbkowice 7:0 (3:0) Gole: 1:0 Ostrowski 13, 2:0 Popko 22, 3:0 Smoła 42 (z karnego), 4:0 Żerucha 57, 5:0 Ostrowski 65, 6:0 Piatnoczka 76, 7:0 Lis 79. Start 1944 Krasnystaw – Granit Bychawa 1:0 (0:0) Gol: 1:0 Skiba 59. Grom Różaniec – Stal Kraśnik 2:0 (2:0) Gole: 1:0 Halicz 2, 2:0 Winkler 18 (samobójczy). Gryf Gmina Zamość – Sparta Rejowiec Fabryczny 2:1 (0:1) Gole: 0:1 Świeca 10, 1:1 Kycko 80, 2:1 Kycko 86. POM Iskra Piotrowice – Błękitni Obsza 7:0 (3:0) Gole: 1:0 Szabłowski 9, 2:0 Fularski 16, 3:0 Bartoszcze 41, 4:0 Jurko 68, 5:0 Lenkiewicz 70, 6:0 Drozd 80, 7:0 Nieróbca 90. |
Napisz komentarz
Komentarze