Pożar drewnianego domu wybuchł 10 maja.
Tego dnia 33-latka odwiedzała koleżankę. Jak poinformował nas wczoraj st. kpt. Krzysztof Gomółka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radzyniu Podlaskim, strażacy odnaleźli jej ciało w czasie akcji ratowniczo-gaśniczej – przekazał st. kpt. Krzysztof Gomółka.
Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim, podkomisarz Piotr Mucha dodaje, że w chwili wybuchu pożaru na posesji znajdowała się także 46-latka. Była to mieszkanka domu. Kobieta nie odniosła obrażeń ciała.
– Czynności na miejscu zdarzenia wykonywane były pod nadzorem prokuratora, decyzją którego ciało 33-latki zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Na miejscu prowadzone były również oględziny przy udziale biegłego z zakresu pożarnictwa – informuje Piotr Mucha.
Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności zdarzenia.
Napisz komentarz
Komentarze