Zwycięską bramkę zdobył w 22 minucie strzałem głową środkowy obrońca Wojciech Krawczyk, po dośrodkowaniu piłki z rzutu wolnego przez Michała Dudzińskiego.
– Robimy wszystko, co możemy, by się utrzymać w lidze na przyszły sezon. W maju wygraliśmy już trzeci mecz. W pierwszej połowie prezentowaliśmy się całkiem nieźle, ale po upływie trzydziestej minuty uwidoczniła się przewaga Huczwy. Zespół z Tyszowiec przejął inicjatywę, ale my dobrze się broniliśmy. Wypracowaliśmy kilka okazji strzeleckich po kontratakach. Huczwa też miała kilka sytuacji podbramkowych, ale najgroźniejsza była ze „stałych fragmentów gry”. Pod koniec meczu ociągaliśmy się z grą, by odebrać rywalom jak najwięcej cennego czasu. Najważniejsze jest to, że osiągnęli cel, zdobywając trzy punkty – mówi Bartosz Stefanik, szkoleniowiec Korony.
W bramce Korony zabrakło Daniela Piwowarczyka. Na pozycji między słupkami zastąpił go środkowy obrońca Maciej Wasyl. – Piwowarczyk wyjechał za granicę do pracy – wyjaśnia Stefanik.
Z kolei w Huczwie nie wystąpił pauzujący za kartki Jaba Phkhakadze.
– O naszej porażce przesądziła jedyna chwila słabości, gdy podczas wykonywania przez rywala rzutu wolnego nie przypilnowaliśmy na naszym polu karnym Wojtka Krawczyka. Więcej istotnych błędów w tym meczu nie popełniliśmy. Korona była nastawiona defensywnie. Długo utrzymywaliśmy się przy piłce, ale zbyt często nie wiedzieliśmy, co z nią zrobić. Pozytywnym aspektem tego meczu jest to, że w podstawowym składzie znalazło się siedmiu wychowanków naszego klubu i ósmy Tomasz Walentyn, od lat związany z naszą miejscowością, więc traktowany, jak swój – komentuje Przemysław Sioma, trener Huczwy.
Korona Łaszczów – Huczwa Tyszowce 1:0 (1:0)
Gol: 1:0 W. Krawczyk 22.
Korona: Wasyl – Wawrzusiszyn (66 Seń), W. Krawczyk, Korzeń (56 Anioł), Kramarczuk – Jamroż (90 Grząśko), Kielar, Zawiślak (78 Borowiak), Dudziński (66 Kurzępa), Świątek – Matterazzo; trener Stefanik.
Huczwa: K. Krawczyk – D. Okalski (85 Wybranowski), Serdiuk, Kwarciany (84 Szewc), M. Okalski (84 Bezpalko) – Szumlański (32 Samoczko), Gacki, Szwanc (46 Lashkhi), Walentyn (60 Igor Santos), Maksymienko (84 Gałan) – Ziółkowski; trener Sioma.
Żółte kartki: Jamroż, Zawiślak, Dudziński, Anioł, Świątek (Korona), Serdiuk (Huczwa). Sędziował: Buczkowski (Tomaszów Lubelski).
Napisz komentarz
Komentarze