Tego dnia zwiedzający mogli zapoznać się z losami tysięcy rodzin, które latem 1943 r. zostały wypędzone ze swoich domów, a następnie skazane na gehennę i doświadczenia śmierci bliskich w obozach przejściowych w Zwierzyńcu i Zamościu, obozie koncentracyjnym na Majdanku, a także na deportację do Rzeszy.
Podczas wydarzenia jako pierwsza głos zabrała Genowefa Makara, przedstawicielka Polskiego Związku byłych Więźniów Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, była więźniarka obozu koncentracyjnego na Majdanku, która w 1943 r. jako kilkuletnie dziecko została deportowana wraz ze swoją mamą i siostrą ze wsi Wywłoczka (gm. Zwierzyniec). – W czasie wojny byliśmy świadkami wysiedleń i pacyfikacji naszych rodzinnych miejscowości na Zamojszczyźnie – powiedziała pani Genowefa. – Pamiętamy to, pomimo że byliśmy dziećmi. Byliśmy świadkami barbarzyństwa niemieckiego na Zamojszczyźnie. Są to dla nas przykre wspomnienia. My pamiętamy. Pamiętamy, żeby przekazywać tę pamięć historyczną młodzieży. Spotykamy się, żeby przekazać prawdę historyczną. My, dzieci Zamojszczyzny, jesteśmy ostatnim żyjącym pokoleniem więźniów obozów koncentracyjnych. Po nas zostanie tylko pamięć. I bardzo prosimy o tę pamięć.
Następnie historycy Państwowego Muzeum na Majdanku Marta Grudzińska i Krzysztof Tarkowski wygłosili wykład podczas, którego zaprezentowali relacje świadków i dokumenty archiwalne związane z wysiedleniami zamojskich wsi.
Do pamięci o tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce w latach 1942-1943, odwołał się także w swoim liście starosta zamojski Stanisław Grześko, w jego zastępca Witold Marucha uhonorował byłych więźniów medalami „Wysiedlonym ku pamięci – Współczesnym ku przestrodze”.
Na koniec złożono kwiaty przy Pomniku-Bramie, oddając hołd ofiarom Majdanka.
Napisz komentarz
Komentarze