Do zdarzenia doszło 24 lipca w Miączynie-Kolonii. Policjanci wstępnie ustalili jego przebieg na podstawie uszkodzeń samochodów, śladów na miejscu zdarzenia i relacji uczestników.
– Do zdarzenia doprowadziła 27-letnia mieszkanka gminy Zamość, która podróżowała samochodem marki Seat od strony Grabowca w kierunku Miączyna. Kobieta nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, zjechała na prawe pobocze, następnie odbiła kierownicą w lewo, zjeżdżając na przeciwny pas ruchu. W następstwie tego manewru doprowadziła do zderzenia z jadącym z naprzeciwka samochodem marki Mercedes, uderzając w jego lewy bok. Siłą uderzenia oba pojazdy zostały obrócone. Mercedes zatrzymał się na jezdni, natomiast kobieta kierująca Seatem uderzyła tyłem swojego pojazdu w kolejny samochód – osobowego opla, który poruszał się za mercedesem – informuje asp. szt. Katarzyna Szewczuk z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Zdarzenie wyglądało bardzo groźnie. Samochody, szczególnie opel i seat zostały poważnie uszkodzone. Na szczęście uczestnikom kolizji nic poważnego się nie stało. Mercedesem podróżował 37-latek z gminy Grabowiec wraz z pasażerką, oplem jechał 56-letni mężczyzna z gminy Miączyn. Ze zdarzenia wyszli bez szwanku.
– Do szpitala natomiast została przetransportowana 27-letnia kierująca seatem. Na szczęście i ona nie doznała poważniejszych obrażeń - dodaje asp. szt. Katarzyna Szewczuk.
Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Z powodu uszkodzeń policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne wszystkich trzech samochodów.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze