Pod koniec lipca na ul. Piłsudskiego w Hrubieszowie zapadła się jezdnia. Wystąpiły ograniczenia w ruchu drogowym. Część mieszkańców komentowała, że znowu dały o sobie znać podziemne korytarze pod miastem. Tym razem do osunięcia ziemi pod jezdnią doprowadziła jednak cieknąca kanalizacja.
26 lipca ekipa drogowców z Powiatowego Zarządu Dróg rozkopała zapadlisko, by ustalić przyczyny osunięcia się ziemi. Niestety nie udało tego jednoznacznie stwierdzić. Dziurę zasypano piaskiem i wzmocniono kruszywem, aby ruch samochodów mógł obywać się w miarę normalnie.
– Trudno jednoznacznie stwierdzić, jaki był powód osunięcia się ziemi pod jezdnią przy ul. Piłsudskiego. Po rozkopaniu osuwiska okazało się, że są tam jakieś stare instalacje. Ale PGKiM twierdzi, że one są nieczynne – poinformował nas Krzysztof Tomasik, pełniący obowiązki dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Hrubieszowie.
Przypomnijmy, że 1 maja na ulicy Narutowicza w Hrubieszowie również zapadła się jezdnia. Powstał krater o prawie dwumetrowych bokach i głębokości sięgającej prawie 3 m. Służby ogrodziły zapadlinę, droga została zamknięta. Zapadlisko spowodowane było awarią kanalizacji sanitarnej. PGKiM w Hrubieszowie zleciło wykonanie naprawy miejscowemu Przedsiębiorstwu Robót Drogowych. Gdy te roboty zostały wykonane, zapadlisko zostało zasypane. Powodem osunięcia się ziemi była nie tylko awaria sieci, wypłukana wodą ziemia osunęła się do podziemnych korytarzy w tej części śródmieścia Hrubieszowa.
– Pod ul. Narutowicza są podziemia, a pod ulicą Piłsudskiego nic takiego nie ma. Rozkopaliśmy solidnie ten fragment ulicy, aby sprawdzić, co doprowadziło do osunięcia się ziemi. Są tam jakieś sieci i przyłącza kanalizacyjne, ale nie udało się stwierdzić, jaka była przyczyna wypłukania ziemi pod jezdnią – zaznacza Krzysztof Tomasik.
W ubiegłym tygodniu rozkopane zapadlisko przy ul. Piłsudskiego zasypano piaskiem i wzmocniono warstwą chudego betonu oraz kruszywem prawie na całej szerokości jezdni.
– Ruch drogowy odbywał się normalnie. Czekamy aż ustabilizuje się ten rozkopany odcinek jezdni. Jeszcze parę dni zechcemy poobserwować, czy nie będzie nawrotu awarii kanalizacji, jeżeli nic takiego się nie stanie, wtedy zaasfaltujemy ten odcinek ul. Piłsudskiego – deklaruje dyrektor Tomasik.
Na 8 sierpnia wyznaczono termin wykonania robót drogowych.
– Podczas prac odcinek ul. Piłsudskiego (od skrzyżowania z ulicą Staszica oraz skrzyżowania z ulicami Ludną i Mickiewicza) zostanie wyłączony z użytkowania. Kierowcy będę musieli korzystać z wyznaczonych objazdów – poinformował nas dyrektor PZD w Hrubieszowie.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze