Jak udało nam się ustalić, po godzinie 17.20 do dyżurnego policji zadzwoniła przestraszona kobieta. Wzywała pomocy, bo pijany były mąż dobijał się do jej drzwi. Najwyraźniej bała się, że ją skrzywdzi.
Gdy mundurowi przybyli na miejsce, okazało się, że w wejściu do mieszkania leżał mężczyzna z nożem wbitym w klatkę piersiową. Był przytomny, natychmiast został zabrany karetką pogotowia do szpitala.
Na miejscu zdarzenia jest prokurator. Śledczy ustalają, co stało się w tym domu, zanim dojechali wzywani mundurowi…
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze