Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że 70-latek kierując osobową skodą fabią na drodze wojewódzkiej nr 844 nie zastosował się do znaku „STOP”, wjechał na skrzyżowanie nie udzielając pierwszeństwa przejazdu dla 24-letniego mieszkańca gminy Trzeszczany. Młody mężczyzna jechał BMW z żoną i 2-letnim synkiem.
Samochody zderzyły się. BMW dachowało w przydrożnym rowie. Ale kierowca skody nie zatrzymał się, nie próbował pomagać poszkodowanym, tylko pojechał dalej.
Hrubieszowscy policjanci szybko ustalili sprawcę i dotarli do niego. 70-latek spał w swoim mieszkaniu. Był pijany. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany do wyjaśnienia w policyjnym areszcie.
Za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości i nieudzielenie pomocy uczestnikom zdarzenia drogowego kodeks karny przewiduje karę do 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze