Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 3 lipca 2024 23:19
Reklama Baner reklamowy A1 Orkiestra włościańska
Reklama

Laur Konserwatorski dla dzwonnicy w Szczepiatynie i „jej” ludzi

Prace konserwatorskie przy drewnianej dzwonnicy w Szczepiatynie (gm. Ulhówek) związane z uratowaniem zabytku doceniono i nagrodzono Laurem Konserwatorskim. To wyjątkowe wyróżnienie w skali województwa lubelskiego podkreśla jak cenny zabytek uratowano. Jest też wymownym podziękowaniem za ogrom wysiłku i pracy ludzi, którym nie był obojętny los zapomnianej perełki.
Laur Konserwatorski odebrali Mariusz Skorniewski, wójt gminy Ulhówek oraz Renata Sobka – prezes Stowarzyszenia RCM.
Laur Konserwatorski odebrali Mariusz Skorniewski, wójt gminy Ulhówek oraz Renata Sobka – prezes Stowarzyszenia RCM.

Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków co roku ogłasza konkurs „Laur Konserwatorski”, którego celem jest „wyłonienie wyróżniających się realizacji konserwatorskich, promocja dobrych wzorów realizacji prac przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków, adaptacji i dbałości o właściwe ich utrzymanie i zagospodarowanie”, a przy tym uhonorowanie i wyróżnienie wzorowych interesów – gospodarzy zabytków i wykonawców prac konserwatorskich.

Największa pochwała

Gala 25. już edycji konkursu odbyła się 24 maja w Muzeum Narodowym w Lublinie.

 – Laury Konserwatorskie to jedno z najważniejszych wydarzeń w Polsce, jeżeli chodzi o uhonorowanie osób, które są zaangażowane w ochronę zabytków – powiedział podczas gali Jakub Makowski, dyrektor Departamentu Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

W liście skierowanym do Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski zaznaczył, że to dzięki ludziom, którzy są wrażliwi na sztukę i dzięki ich kunsztowi pracy lubelskie staje się piękniejsze. Ich „wkład w ochronę dziedzictwa historyczno-kulturowego naszego regionu jest bezcenny”.

Z całego województwa lubelskiego Laurem Konserwatorskim nagrodzono tylko cztery realizacje: remont gmachu Akademii Zamojskiej, rewitalizację pałacu Potockich, prace konserwatorskie i restauratorskie przy zespole kościelnym p.w. św. Mikołaja w Lublinie oraz prace konserwatorskie przy drewnianej dzwonnicy w Szczepiatynie związane z uratowaniem zabytku.

Nagrodę odebrali Mariusz Skorniewski już jako wójt gminy Ulhówek oraz Renata Sobka – prezes Stowarzyszenia RCM.

Zrujnowane "cudo"

Drewniana dzwonnica na cmentarzu cerkiewnym (obecnie przykościelnym) w Szczepiatynie została wpisana do rejestru zabytków na mocy decyzji WKZ w Zamościu z 1997 roku. Jest przykładem sakralnego budownictwa drewnianego o cechach regionalnych. To jedyna na tym terenie drewniana dwukondygnacyjna dzwonnica z arkadową górną kondygnacją z pozorną latarnią i krzyżem. Została wzniesiona ok. 1890 roku, pierwotnie na cmentarzu grzebalnym w Szczepiatynie, na którym znajdowała greckokatolicka drewniana cerkiew parafialna. Cerkiew zburzono jednak w 1913 r., a rok wcześniej skończono budowę nowej murowanej. Dzwonnicę mieszkańcy postanowili przenieść w całości. Zrobili to na rolkach. Życie toczyło się dalej, nastały czasy, gdy dzwonnicą już mało kto się interesował. Budowla zaczęła popadać w ruinę.

Dzwonnicy groziło zawalenie.

 – Zapisy kontrolne z roku 1955 określały jej stan jako dobry. Niestety już kolejny zapis z 1959 roku, mówi, że jest spróchniała, grozi zawaleniem się. Adnotacja umieszczona w karcie obiektu z 1966 roku, informuje, że jest uszkodzona, odchylona od pionu. W latach 1966-2022, doraźnie uzupełniano tylko ubytki w szalowaniu oraz drobne elementy konstrukcyjne dzwonnicy. Jej destrukcja postępowała – wyliczał nam pewien czas temu Mariusz Skorniewski, wówczas członek Stowarzyszeni Robim Co Możem Ulhówek.

Korniki, warunki atmosferyczne, grzyby zdegradowały elementy konstrukcyjne i deskowanie.

Deski szalunkowe w przyziemiu miały duże prześwity, a na pozostałych kondygnacjach zawilgocenia i ubytki. Blaszane pokrycie kopuły z latarenką i daszków okapowych było skorodowane. We wnętrzu elementy konstrukcyjne dzwonnicy, deski stropowe oraz schody też miały wiele uszkodzeń i ubytków. Podłoga w przyziemiu była niekompletna i spróchniała.

Do destrukcji dzwonnicy przyczyniły się też niewłaściwie prowadzone wcześniej roboty drogowe w sąsiedztwie obiektu. Gdyby 2 lata temu nie podjęto prac renowacyjnych, być może dziś dzwonnicy by już nie było.

Podołali renowacji

W 2022 roku, w ramach programu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Ochrona Zabytków, Parafia Rzymskokatolicka pw. św. St. Biskupa w Tarnoszynie rozpoczęła remont dzwonnicy (w uzyskaniu dotacji pomocą służyło Stowarzyszenie Robim Co Możem Ulhówek z Mariuszem Skorniewskim na czele). Ze względu na znaczne zniszczenia konstrukcji słupów nośnych, bali podwalin oraz ryzyko przewrócenia się dzwonnicy, prace przerwano. Niewykorzystane pieniądze z dotacji ministerialnej zwrócono. Ale Stowarzyszenie Robim Co Możem Ulhówek zadbało o to, by było za co dokończyć remont. Ponownie złożony wniosek został pozytywnie rozpatrzony i MKiDN przyznało taką samą kwotę, jaką wcześniej przyjęło jako zwrot. Prace nie bez trudu, ale z sukcesem udało się dokończyć w ubiegłym roku.

„Przeprowadzone w okresie od 12. listopada 2022 roku do 24 listopada 2023 r. prace przyczyniły się nie tylko do poprawy stanu technicznego dzwonnicy i jej estetycznego odbioru, ale przede wszystkim miały na celu uratowanie zabytku. Zostały wykonane z poszanowaniem autentycznej substancji oraz z zachowaniem historycznej formy i parametrów historycznej dzwonnicy. Jej uratowanie było możliwe dzięki wyjątkowemu zaangażowaniu lokalnej społeczności, reprezentowanej m.in. przez przedstawicieli Robim Co Możem” – podkreśla Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Tak zabytek wygląda po pracach konserwatorskich.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner reklamowy CKZiU
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner B  firma PETROL
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: HwkTreść komentarza: Niech daje kasę na sport bo jak na 60 tysięczne miasto jesteśmy w dupie z jakimkolwiek sportemData dodania komentarza: 03.07.2024, 21:16Źródło komentarza: Zamość: Absolutorium dla prezydenta i burzliwa dyskusja nad raportem o stanie miastaAutor komentarza: pytanieTreść komentarza: wiadomo juz na jakich osiedlach bedzie w tym roku wędrująca estrada? Pana prezydenta bedzie mozna tam spotkac?Data dodania komentarza: 03.07.2024, 18:04Źródło komentarza: Zamość: Absolutorium dla prezydenta i burzliwa dyskusja nad raportem o stanie miastaAutor komentarza: LeśnikTreść komentarza: Szanowna redakcji o czytelnicy, proszę zmienić tytuł tego artykułu! Leśnicy nie chcą wycinek!!! Leśnicy prowadza przemyślana i zaplanowana gospodarkę leśną, której głównym celem jest zachowanie trwałości LASU!! Tzw. wycinka to trwałe wycięcie lasu pod. Np. drogi, elektrownie, lotniska, fabryki, osiedla mieszkaniowe, parkingi, ścieżki rowerowe. Protest jest efektem rozczarowania całego środowiska leśnego nową władzą, które w zdecydowanej większości głosowała za zmianami w Polsce w czasie wyborów. Ostatnie lata rządów „zjednoczonej prawicy” było bardzo złym czasem dla leśników, trzeba było często po prostu to przetrwać i walczyć o jak najszybsze zmiany. Zmiany przyszły, ale SOLPOL zamieniono na aktywistów z innej partii. Wcześniej był skok na kasę, teraz jest skok na całe PGL LP. Obecne władze MKiŚ w ogóle nie liczy się z leśnikami, mieli zgodnie z zapowiedziami premiera Tuska walczyć o odbudowę wizerunku leśników, jest odwrotnie. MKiŚ nie liczy się ze słowem leśników, naukowców z leśnych uczelni, przedsiębiorców leśnych, firm drzewnych, prowadząc fasadowe rozmowy, gdzie główne skrzypce wiodą organizacje aktywistyczne. Około 1000 osób w całej Polsce niszczy firmę o 100-letniej historii, firmę i środowisko ludzi oddanych dla polskiej przyrody i polskich lasów. Ilość hejtu, szargania opinii, poniżania w internecie tego środowiska przeszła już dawno jakiekolwiek normy uznawane w świecie cywilizowanym za dopuszczalne. Ciągłe wyliczanie wielkich pensji, szukanie na każdym kroku jakichkolwiek haków i medialnych nagonek. Aktywiście, którzy przez 8 lat rządów PiS niszczyli opinię leśników w mediach społecznościowych, teraz znaleźli się przy władzy i nie zauważyli, że władza nie polega już na hejtowaniu i opluwaniu. Zapomnieli, że teraz odpowiadają za kilka milionów ludzi, ogromny majątek naszego państwa. Nie ma zgody na niszczenie naszego dziedzictwa.Data dodania komentarza: 03.07.2024, 17:38Źródło komentarza: Protest leśników. Chcą odwołania ministry klimatu i zgody na wycinkę drzewAutor komentarza: sruuTreść komentarza: Czy prawdą jest, że "nowy" chce ciąć wydatki obniżając płace w administracji.. nie w UM ale w jednostkach podległych ?Data dodania komentarza: 03.07.2024, 15:00Źródło komentarza: Zamość: Absolutorium dla prezydenta i burzliwa dyskusja nad raportem o stanie miastaAutor komentarza: czytelnikTreść komentarza: Śmiech na sali. Gdyby nie pieniądze z samorządów za reklamy, artykuły sponsorowane, ogłoszenia o przetargach, to by się nie utrzymała żadna z "niezależnych" od samorządów gazet i stron internetowych. To jawny zamach tego Rządu na media lokalne, tylko i wyłącznie w celu zdobycia pełnej władzy w samorządach i osłabienia lokalnych struktur bezpartyjnych. Będziecie mieć wybór między KO a PIs, żadnych lokalnych społeczników. Nie przeszkadza im jakoś telewizyjna szczujnia, nie przeszkadza Gazeta Wyborcza, która miliony zarabia na ogłoszeniach rządowych. Przeszkadzają media lokalne informujące ludzi o inwestycjach, remontach drogowych, imprezach kulturalnych, koncertach. PiS próbował coś majdrować w lokalnym rynku, ale to co robi ten Rząd to skandal.Data dodania komentarza: 03.07.2024, 14:08Źródło komentarza: Wójt i burmistrz będą musieli zlikwidować swoje gazetki? Jest poważny pomysłAutor komentarza: czytelnikTreść komentarza: Śmiech na sali. Gdyby nie pieniądze z samorządów za reklamy, artykuły sponsorowane, ogłoszenia o przetargach, to by się nie utrzymała żadna z "niezależnych" od samorządów gazet i stron internetowych. To jawny zamach tego Rządu na media lokalne, tylko i wyłącznie w celu zdobycia pełnej władzy w samorządach i osłabienia lokalnych struktur bezpartyjnych. Będziecie mieć wybór między KO a PIs, żadnych lokalnych społeczników. Nie przeszkadza im jakoś telewizyjna szczujnia, nie przeszkadza Gazeta Wyborcza, która miliony zarabia na ogłoszeniach rządowych. Przeszkadzają media lokalne informujące ludzi o inwestycjach, remontach drogowych, imprezach kulturalnych, koncertach. PiS próbował coś majdrować w lokalnym rynku, ale to co robi ten Rząd to skandal.Data dodania komentarza: 03.07.2024, 14:06Źródło komentarza: Wójt i burmistrz będą musieli zlikwidować swoje gazetki? Jest poważny pomysł
Reklama
Reklama