Proces czwórki oskarżonych odbywał się za zamkniętymi drzwiami.
Oskarżony za zabójstwo
Najstarszy z oskarżonych - Daniel G. - miał odpowiadać za zabójstwo i pobicie.
Zamojska Prokuratura argumentowała, że „dowody zebrane w sprawie jednoznacznie wskazują, że po dokonaniu pobicia, oskarżony przewidując możliwość pozbawienia życia pokrzywdzonego i godząc się na to, podbiegł do podnoszącego się po pobiciu 16-latka i z rozbiegu kopnął go w twarz, w wyniku czego doprowadził u niego do ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej (...) czym doprowadził do jego śmierci”.
Z opinii biegłych psychiatrów i psychologa miało wynikać, że oskarżony w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów był zdrowy psychicznie i miał zachowaną zdolność do rozpoznania znaczenia czynów i pokierowania swoim postępowaniem.
Przeczytaj też: Zamość: Od maseczki do czynnej napaści na funkcjonariuszy. Sąd wydał wyrok w głośnej sprawie z czasów pandemii
Za zarzucane czyny Danielowi G. groziła kara 25 lat pozbawienia wolności.
Wyrok zapadł 18 czerwca przed Sądem Okręgowym w Zamościu.
Skazany za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu
Sąd zmienił kwalifikację jednego z czynów. Uznał, że Daniel G. zamiast za zabójstwo powinien odpowiadać za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, które skutkowało śmiercią Eryka.
– Sąd uznał Daniela G. za winnego dwóch czynów: pobicia o charakterze chuligańskim i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a nie jak my orzekaliśmy - zabójstwa. I skazał go na 12 lat i 1 miesiąc więzienia, przy czym tymczasowy areszt zostanie zaliczony na poczet kary. Zwrócimy się do sądu o pisemne uzasadnienie wyroku, a po zapoznaniu z nim zdecydujemy, czy będziemy się odwoływać – mówi prokurator Rafał Kawalec, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.
Daniel G. postanowieniem sądu ma też zapłacić 100 tys. zł nawiązki na rzecz matki pokrzywdzonego.
Nieletni zostaną na wolności
Jak informuje nas rzecznik prokuratury, oskarżeni Szymon J. I Arkadiusz P., którzy dopuścili się pobicia oraz Gabriela P., która odpowiadała za pomocnictwo do pobicia zostali przez sąd skazani na pobyt w zakładach poprawczych. Ale wykonanie kary zawieszono na 2 lata tytułem próby. W tym czasie nieletni będą pod nadzorem kuratora.
– W odczuciu społecznym wszyscy powinni odpowiadać tak samo, ale nieletnich chronią pewne zasady – zauważa prokurator Rafał Kawalec. Mówi o ustawie o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich, która miała znaczenie przy orzekaniu kary.
– Wymiar kary 12 lat pozbawienia wolności dla Daniela G. przy tej kwalifikacji jest dość wysoki, natomiast chcemy po uzasadnieniu zmiany kwalifikacji i wyroku się do niej odnieść – dodaje prokurator Rafał Kawalec. Spodziewa się też apelacji wszystkich stron, w tym matki pokrzywdzonego, która była oskarżycielem posiłkowym w sprawie.
Śmiertelnie pobity
Do tragicznej śmierci 16-letniego Eryka Romanowskiego doszło 28 lutego 2023 roku. Eryk Romanowski, uczeń Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 (Ekonomik) w Zamościu, po wyjściu ze szkoły, został zaczepiony przez czwórkę rówieśników – Daniela G. (17l.), Arkadiusza P., (16 l.), Szymona J. (16 l.) i Gabrielę P. (16 l.). Doszło do bójki. Agresorzy Eryka nie mieli żadnych oporów, tym bardziej, że robili to w miejscu publicznym, tuż przy ulicy J. Piłsudskiego w Zamościu, w miejscu dobrze widocznym z przystanku czy okien pobliskich bloków. Mało tego – tuż pod kamerą Straży Miejskiej. Ten ostatni cios zadał chłopcu Daniel G. Kopnął Eryka z całej siły w głowę. Pokrzywdzony upadł, wtedy agresorzy zebrali się do ucieczki. Eryk skonał na ziemi.
Napisz komentarz
Komentarze