Na oczach nowego prezesa klubu Szymona Fugiela Padwa Zamość wygrała sparing z Orlętami Zwoleń 36:24 (16:12). Po rezygnacji Marty Haci-Szubartowicz Padwa pozostawała kilka tygodni bez szefa. Przed kilkoma dniami został nim były kapitan zamojskiej siódemki Szymon Fugiel. Funkcje wiceprezesów w nowym zarządzie pełnić będą Sławomir Tór oraz Marcin Mazur-Chromiak.
Cała trójka panów oglądała z trybun pewne zwycięstwo żółto-czerwonych nad pierwszoligowymi Orlętami Zwoleń 36:24 (16:12).
– Sparing oceniam bardzo pozytywnie. Jak na tę fazę przygotowań, wyglądaliśmy naprawdę dobrze. Cieszy mnie to, że wspólny język na boisku znajdują z kolegami nowi gracze. Szczególnie pod względem fizyczności było tak, jak sobie tego życzę. To oczywiste, że pojawiły się błędy, ale zwłaszcza w drugiej połowie potrafiliśmy ich liczbę zminimalizować – powiedział po meczu zadowolony trener Padwy Zbigniew Markuszewski.
Przeczytaj też: Padwa Zamość bez prezesa. Są już przymiarki kto wejdzie do zarządu
W najbliższy weekend (31sieprnia, 1 września) Padwa zagra w turnieju w Warszawie. Rywalami zespołu trenera Markuszewskiego będą: AZS UW warszawa, Jurand Ciechanów i niemiecki ASV Suchteln. W składzie żółto-czerwonych pojawią się Jan Florkiewicz (powrót z kadry), Kamil Szeląg oraz Tomasz Fugiel, pauzujący w piątkowym meczu z powodu urazu.
Padwa Zamość - Orlęta Zwoleń 36:24 (16:12)
Padwa: Gawryś, Dragan, Kozłowski – Małecki 6, Golański 5, Guziewicz 4, Olichwiruk 3, Parovinchak 3, Adamczuk 3, Wleklak 3, Szymański 2, Skiba 2, Bączek 2, Morawski 2, Czerwonka 1.
Napisz komentarz
Komentarze