Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 07:20
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

KLASA OKRĘGOWA: Z boku więcej widać

Pogoń 96 Łaszczówka rozpoczęła rozgrywki od wyjazdowego bezbramkowego remisu z Victorią Łukowa, a następnie wygrała trzy kolejne mecze. W sobotę zespół z gminy Tomaszów Lubelski przywiózł trzy punkty z Werbkowic, gdzie rozgromił tamtejszy Kryształ 8:1 (3:0).
Na zdjęciu 40-letni wychowanek Tomasovii Tomaszów Lubelski w pojedynku z napastnikiem Olimpii Mateuszem Wróblem. Fot. Kamil Gac
Marcin Żurawski (z prawej) w roli zawodnika poprowadził Pogoń 96 Łaszczówka do zwycięstwa nad Olimpią Miączyn i Grafem Chodywańce, a jako grający trener przyczynił się do wygranej z Kryształem Werbkowice. Na zdjęciu 40-letni wychowanek Tomasovii Tomaszów Lubelski w pojedynku z napastnikiem Olimpii Mateuszem Wróblem. Fot. Kamil Gac

 Nieprzęciętną skutecznością wykazał się Sylwester Kuks, który zdobył cztery bramki. Przyjezdnym dał prowadzenie Tomasz Kłos, a cztery kolejne gole były dziełem właśnie Kuksa. Swoje snajperskie popisy Kuks rozpoczął od dokończenia roboty, za którą wziął się Michał Towbin. Sędzia Tomasz Ostrowski odgwizdał rzut karny za faul Dariusza Iwona właśnie na Towbinie. Poszkodowany nie zdołał jednak pokonać Roberta Suchodolskiego ani z karnego, ani po dobitce. Bramkarz gospodarzy dwa razy wykazał się skuteczną interwencją, ale był bezradny wobec dobitki Kuksa.

Po czterech z rzędu trafieniach Kuksa jedynego w tym meczu gola dla miejscowych strzelił Bartłomiej Reszczyński, a następnie gospodarzy dobili Krzysztof Krawczyk, Jakub Jeruzal i Paweł Świątek

PRZECZYTAJ: PIŁKARSKA IV LIGA: Dobre dni Hetmana Zamość

– W pełni zdominowaliśmy Kryształ. Co prawda przy stanie 0:0 jeden z zawodników tego zespołu strzelił w słupek naszej bramki, a później inny zdobył bramkę, jednak na więcej nie pozwoliliśmy rywalom. Mieliśmy ten mecz pod kontrolą. W zespole z Werbkowic było kilku doświadczonych zawodników, ale to my wysoko wygraliśmy, bo stworzyliśmy lepszą ekipę, która systematycznie trenuje. Dzięki sumiennej pracy na zajęciach szkoleniowych nasi piłkarze stale podnoszą swoje umiejętności, a przez to takie nazwiska, jak Michalak, nie robią na nich większego wrażenia – mówi Szymon Krupa, kierownik Pogoni.

W podstawowej jedenastce Pogoni zabrakło tym razem Marcina Żurawskiego – najlepszego zawodnika zespołu z Łaszczówki w dwóch poprzednich meczach. Żurawski wszedł na boisko dopiero po przerwie. 

PRZECZYTAJ TEŻ: Nowy prezes Padwy Zamość

– Czasem sytuacja zmusza do tego, by posadzić zawodnika na ławce rezerwowych. W ten sposób można dać mu do zrozumienia, że może grać jeszcze lepiej – śmieje się Marcin Żurawski, który znalazł się w naszej redakcyjnej „jedenastce kolejki” po dwóch poprzednich seriach meczów.

W wypowiedzi Żurawskiego można jednak wyczuć sporą nutę ironii. 

– Prowadzę drużynę wspólnie z trenerem Jerzym Bojko. I to razem z nim ustalałem skład na ten mecz. Do Werbkowic trener Bojko nie mógł jednak pojechać, więc samodzielnie zajmowałem się zespołem. Chciałem spoza boiska przyjrzeć się zawodnikom. Zza linii bocznej trener ma jednak inną perspektywę niż z murawy – tłumaczy Żurawski.

Grający trener Pogoni przyznaje, że nie spodziewał się tak łatwej przeprawy w Werbkowicach.

 – Mieliśmy ten mecz pod pełną kontrolą. Rywale nie mogli nam zagrozić. Straciliśmy jedną bramkę w wyniku błędu bramkarza, który niepotrzebnie wyszedł daleko przed bramkę i został przelobowany. Nie musiał opuszczać swojej pozycji, bo sytuacja była pod kontrolą obrońców. Oczekiwaliśmy od spadkowicza z IV ligi trochę lepszego poziomu gry. Myśleliśmy, że będzie o wiele wyższy. Nasi rywale zaprezentowali się bardzo słabo. Pewnie dlatego, że zbyt późno zebrali się na ligę, a do tego doszło do nich sporo nowych zawodników. Możliwe, że z czasem ten zespół będzie prezentował się lepiej. Od takiej drużyny należy wymagać więcej – że podniesie poziom rozgrywek, a nie go obniży. Dużo sytuacji podbramkowych nie wykorzystaliśmy. Jeszcze ze cztery gole spokojnie mogliśmy strzelić, gdybyśmy byli trochę skuteczniejsi – komentuje Żurawski.

Kryształ Werbkowice – Pogoń 96 Łaszczówka 1:8 (0:3)

Gole: 0:1 Kłos 28, 0:2 Kuks 37, 0:3 Kuks 44, 0:4 Kuks 48, 0:5 Kuks 51, 1:5 Reszczyński 54, 1:6 K. Krawczyk 73, 1:7 J. Jeruzal 75, 1:8 Świątek 87.

Kryształ: R. Suchodolski – Iwon (60 P. Sola), Mazur, Staruszkiewicz, K. Sanek (65 J. Sanek) – Kucharczuk, Duliban (46 B. Sola), Michalak, Wójtowicz, Jarosz – Reszczyński (76 Kardasz); trener Wójtowicz.

Pogoń: Mańkut – Jędrzejewski, Małka (72 Wróbel), Podborny, Ł. Jeruzal (46 Żurawski) – Lomber (23 K. Krawczyk, 79 Hałasa), Towbin, Bukowski, Kłos (60 Świątek), Lis (79 Sierzyński) – Kuks (60 J. Jeruzal); trener Żurawski.

Żółte kartki: Mazur, R. Suchodolski (Kryształ), Podborny (Pogoń). Sędziował: Ostrowski (Zamość).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czytTreść komentarza: Zaraz Sam Donald Tusk mówił publicznie że będzie łamał prawo!Jak słuchają tego obywatele to nie dziwi nic Tusk może a zwykły obywatel to nie ?Data dodania komentarza: 31.10.2024, 15:43Źródło komentarza: Miączyn: Ma sądowy zakaz, ale znów to zrobiłAutor komentarza: KlikTreść komentarza: W sejmie i senacie też powinny być tylko dwie kadencje i powrót do normalnego życia!!!Data dodania komentarza: 31.10.2024, 10:58Źródło komentarza: Spór o wiecznych burmistrzów. Jest ostra kontrpropozycjaAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: I bardzo dobrze, powinna być kadencyjność, jak mogą stare dziadki babki siedzieć na urzędach po 20-30 lat, dość. Dajcie szansę innym...Data dodania komentarza: 31.10.2024, 08:52Źródło komentarza: Spór o wiecznych burmistrzów. Jest ostra kontrpropozycjaAutor komentarza: MarcinTreść komentarza: Witam dzisiaj miałem taką sytuację czyli 2 lata po wystawieniu tej publikacji. Dzwoniono z nr zastrzeżonego.Data dodania komentarza: 30.10.2024, 23:28Źródło komentarza: Oszustwo na zaległy mandat. Automat podszywa się pod Straż MiejskąAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Piękna manipulacja, wybrać sobie 1 kraj który nam pasuje i jeszcze przemilczeć kilka rzeczy. "Strona słowacka jest w pełni uzależniona od dostaw surowców energetycznych, w tym paliwa do reaktorów jądrowych." Do tego jeszcze 2023 większość paliwa do reaktorów kupowali od Rosji. Obecnie dominuje biomasa ale w 2030 energia z wiatru ma wynieść 500 MW a biomasy 200 MW. Wiatr na 3 miejscu po wodzie i fotowoltaice. Słowacja od dawna ma elektrownie atomowe i tani prąd. Nie ma więc potrzeby na hurra zwiększania OZE. Od 2009 roku nie jest wstrzymana energia z wiatru tylko budowa nowych elektrowni wiatrowych a takie sprzed 2009 roku Słowacja posiada. Na koniec z cytowanego przez Panią artykułu wycięło się jedno ciekawe słówko "ze względu na POSTRZEGANĄ niestabilność i przeszkody regulacyjne".Data dodania komentarza: 30.10.2024, 19:42Źródło komentarza: Powiat biłgorajski: Będą wiatraki, będzie tańszy prądAutor komentarza: ElektrykTreść komentarza: Kurcze... i nie elektryk...Data dodania komentarza: 30.10.2024, 19:33Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Podczas jazdy zapalił się samochód. Były w nim dwie osoby
Reklama