Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 00:47
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Powiat tomaszowski dla powodzian. Teraz organizują się, by pojechać i pomóc w sprzątaniu

– Nie sposób opisać tego, co widzieliśmy i słyszeliśmy na miejscu – mówi Tomasz Tyrka, wójt Jarczowa, który razem ze strażakami zawiózł do Głuchołazów dary od mieszkańców swojej gminy. Transportów z powiatu tomaszowskiego jest dużo więcej. Mieszkańcy planują kolejne, jednocześnie organizując koncerty i imprezy charytatywne. Jeśli będą chętni, o co raczej nie trzeba się martwić, to kilkadziesiąt osób pojedzie na południe Polski, by pomóc w sprzątaniu miast i wsi, które najbardziej ucierpiały po powodzi.
W powiecie tomaszowskim jeszcze nie ustają zbiórki, będą imprezy charytatywne i jeśli znajdą się chętni, wyjazd w celu sprzątania skutków powodzi w Kłodzku.
W powiecie tomaszowskim jeszcze nie ustają zbiórki, będą imprezy charytatywne i jeśli znajdą się chętni, wyjazd w celu sprzątania skutków powodzi w Kłodzku.

Gotują, śpiewają, wpłacają pieniądze, kupują rzeczy. Każdy daje z siebie tyle, ile może. Nie sposób wymienić wszystkich, którzy dotychczas pomogli powodzianom, bo większość z nich robi to po cichu. Jedynie część dzieli się informacją, że dary już dotarły na miejsce lub o sposobie zbiórek. Żeby było jasne – to informacja nie dla poklasku, ale z uczciwości, żeby ci, którzy dają od serca, wiedzieli, że ich gest nie poszedł na marne i żeby do pomagania zachęcić pozostałych.

6 października w Tomaszowie odbędzie się Święto Roweru, które tym razem ma szczególny, charytatywny cel – wsparcie dla osób poszkodowanych przez powódź. Każdy, kto zechce pomóc jeszcze bardziej, będzie miał możliwość przebadania się w celu rejestracji jako dawca szpiku kostnego.

CZYTAJ TEŻ: Gmina Telatyn: Potrzebna krew na leczenie proboszcza!

To tylko jedno z wielu organizowanych w ostatnim czasie działań z myślą o ludziach, którym woda zabrała wszystko. Wszystkie są warte pochwały. Te gesty pokazują, gdzie szukać prawdziwych przyjaciół.

Muzyczne wsparcie

Jest ich dziewięcioro – 7 mężczyzn i 2 kobiety. Ich wspólną pasją jest muzyka. Razem grają i śpiewają w Kapeli Lubyckiej. Prawie wszyscy są już na emeryturze. W poprzedni weekend zorganizowali charytatywny koncert dla powodzian.

– To była spontaniczna decyzja – zdradziła nam Zofia Woszczak, kierowniczka Kapeli Lubyckiej.

– Dzieci zbierały pieniądze w kościele, w szkole. My też robiliśmy zakupy dla powodzian, ale było nam tego za mało. W soboty mamy próby naszej Kapeli. Pomyśleliśmy, że możemy to wykorzystać i zamiast grać w czterech ścianach, wyjść do ludzi – opowiada pani Zofia.

Na szybko powstał plakat promujący koncert. W sobotę muzycy wzięli swoje instrumenty i rozłożyli się na rynku w Lubyczy, przy fontannach. Grali aż dwie godziny! Kto chciał, mógł wrzucić do otwartego futerału jakiś grosz. Nazbierało się z tych groszy kilkaset złotych, które Kapela zaraz wpłaciła na rzecz powodzian.

Zofia Woszczak zapewnia, że to nie ostatni taki charytatywny koncert.

Zrzutka od gospodyń

KGW „Pukarzowianki” z Pukarzowa w gm. Łaszczów we wrześniu świętowało 5-lecie koła. Z tej okazji panie przygotowały wspaniałe przyjęcie-festyn, na które zaproszone zostały osoby im bliskie, rodzina, znajomi, przyjaciele, mieszkańcy, a także władze gminy i powiatu.

Były występy, dobre jedzenie i zabawa w najlepszym towarzystwie. „Pukarzowianki” to kobiety ze złotym sercem i nawet w swoje święto myślą o innych ludziach. W trakcie festynu ogłosiły zbiórkę na rzecz powodzian i zachęcały do wpłat.

– Dziękujemy serdecznie każdemu, kto wrzucił do puszki chociażby złotówkę! Razem zebraliśmy ponad 2000 zł. To wielka pomoc dla ludzi, którzy w jednej chwili stracili wszystko – podsumowały „Pukarzowianki”.

Po sąsiedzku KGW Wólczanki wspólnie ze swoimi rodzinami zebrały 1050 zł, za które kupiły dla powodzian najpotrzebniejszy sprzęt kuchenny: garnki, sztućce, patelnie, noże, czajniki, ręczniki, ścierki, drewniane przybory kuchenne.

Pakują i wiozą

Dary dla powodzian w dalszym ciągu zbierane są przez powiat tomaszowski (w Sokolni) i gminy. Na bieżąco aktualizowana jest lista potrzeb. To, co przyniosą mieszkańcy, koordynatorzy zbiórki pakują i wiozą tam, gdzie jest to najbardziej potrzebne. Z gminy Tomaszów Lubelski pierwszy transport dotarł do miejscowości Paczków. Powiat tomaszowski zawiózł wszystko do Kłodzka.

PRZECZYTAJ: Powódź 2024: Strażacy z powiatu tomaszowskiego są na miejscu i pomagają poszkodowanym [ZDJĘCIA]

Dary z gminy Jarczów dostarczono do Głuchołazów (powiat nyski). Wyjazd relacjonował wójt Tomasz Tyrka, który wyruszył tam razem ze strażakami.

– Mieliśmy problemy z dojazdem do punktu docelowego w Głuchołazach. Wszędzie pracują służby, wojsko, strażacy, wolontariusze, mieszkańcy. Pełno jest wszędzie policji. Pozrywane mosty, niesprawna sieć wodociągowa, woda przywożona cysternami, wielkie rozlewiska na polach uprawnych, stosy sprzętów domowych, mebli na ulicach i worków z piaskiem – przekazał wójt Jarczowa.

Z pomocą kilku osób dowieziono wszystko do celu. Pomoc będzie sukcesywnie przekazywana mieszkańcom Głuchołazów.

– Doświadczył ich niewyobrażalny dla nas żywioł, płynąca bez jakiejkolwiek kontroli woda. Ludzie tracący życie, domy, samochody, zwierzęta, często dorobek życia. Nie sposób opisać tego, co widzieliśmy i słyszeliśmy na miejscu – wciąż z przejęciem opowiada Tomasz Tyrka.

Gotują ciepły obiad

Sebastian Wawrzusiszyn wracał akurat ze szkolenia w Bieszczadach. Włączył radio i tam usłyszał o tragedii swoich rodaków. Jak to on, bez chwili wahania zdecydował, że musi pomóc. Wykonał kilka telefonów w drodze do Tomaszowa i tak zorganizował ekipę, z którą raz dwa pojechał do Oławy – miasta w województwie dolnośląskim.

– Na naszych ludzi z TeamSokolnia zawsze można liczyć – podkreśla pan Sebastian, który odpowiada też za stronę finansową akcji.

Przypomnijmy, że TeamSokolnia to prywatna inicjatywa, która nazwę zaczerpnęła od Sokolni (budynku), w którym najpierw zbierano dary dla uchodźców z Ukrainy, a teraz powiat tomaszowski prowadzi zbiórkę dla powodzian.

PRZECZYTAJ: Powódź 2024. Co zrobić, jak się miało jechać do sanatorium

Miejsce, gdzie wolontariusze: Sebastian, a z nim Darek, Anna i Marta, rozbili kuchnię polową, pomogła znaleźć Iwona Łobasiuk z Caritas Polska.

W Oławie gotowali dzień, a następnego przygotowali jedzenie i ruszyli dalej – do Kłodzka.

– Tam zobaczyliśmy największą tragedię. Kłodzko, Lądek-Zdrój – te tereny najbardziej ucierpiały. Stronia Śląskiego już nie ma. Ludzie potrzebują tam wszystkiego. Najbardziej sprzętu i rąk do pracy – mówi Wawrzusiszyn.

Od wolontariuszy z Tomaszowa miejscowi dostali dużo serdeczności, wsparcia psychicznego i gorący posiłek, którego większość nie ma teraz gdzie ugotować. Jednego dnia tomaszowianie wydali aż 1800 posiłków.

Kto pojedzie pomóc w sprzątaniu?

Po 3 dniach TeamSokolnia wrócił do Tomaszowa. Ale to nie koniec.

– Między 6 a 11 października chciałbym zebrać cały autokar wolontariuszy i pojechać na 3 dni i 2 noce, aby pomóc w sprzątaniu po powodzi. My będziemy gotować i żywić wszystkich, a pozostali wolontariusze zostaną zadysponowani przez służby. Nocleg będziemy mieli zapewniony. Kto chce jechać z nami, niech daje znać – zapowiada Sebastian Wawrzusiszyn.

Myśli też o zorganizowaniu wspólnie z Caritas Polska „namiotu pomocy”. Gdy mu się to uda, poinformujemy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama