Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 18 października 2024 22:21
Reklama
Reklama Baner reklamowy A1 SUB, AKADEMIA ZAMOJSKA

Zamość: Ostatnie pożegnanie Tadeusza Kopcia ps. „Bratek”. Miał 103 lata

W wieku 103 lat zmarł mjr Tadeusz Kopeć ps. „Bratek”, żołnierz Związku Walki Zbrojnej-Armii Krajowej, honorowy prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość i wieloletni zamojski ministrant. Pogrzeb odbył się 18 października w Zamościu.
Tadeusz Kopeć „Bratek” (1921-2024)
Tadeusz Kopeć „Bratek” (1921-2024)

Tadeusz Kopeć urodził się 28 czerwca 1921 r. w Złojcu (gm. Nielisz). Ojciec, Szczepan Kopeć, pracował na kolei, a matka, Katarzyna Kopeć, zajmowała się domem. Tadeusz był ich pierwszym dzieckiem. Dwa lata później urodził się brat Czesław. Matka szybko zmarła, a Szczepan Kopeć ożenił się drugi raz i doczekał się z tego związku 4 dzieci. Pan Tadeusz z wielkim szacunkiem wspominał drugą żonę ojca, Helenę Kopeć.

– Dla mnie i dla młodszego brata to nie była żadna macocha, tylko matka. Ona kochała nas po matczynemu, dbała o nas, uczyła modlitw, prowadziła do kościoła – wspominał 11 lat temu.

Mieszkali w Ruskich Piaskach, a później w Chotysławiu k. Brześcia oraz Kowlu. W 1941 r. dowiedział się, że jego dwaj bracia stryjeczni z Suśca są w Związku Walki Zbrojnej. Przedostał się do Suśca, gdzie został zaprzysiężony. Przyjął pseudonim „Bratek” i trafił do oddziału por. Mariana Wardy ps. „Polakowski”, który w 1942 r. zajmował się m.in. wysadzaniem pociągów i likwidacją tartaków w Suścu i Długim Kącie. Rok później „Bratek” z kolegami został przesunięty w okolice Telatyna, żeby pomagać tamtejszym oddziałom w walce z UPA. Brał udział m.in. w bitwie pod Posadowem. Później walczył z oddziałem niemieckim pod Biłgorajem.

Do Ruskich Piask wrócił w 1944 r. Dwa lata później się ożenił. Jego żoną została sanitariuszka z partyzantki o pseudonimie „Kora” (Zofia Kopeć zmarła w 2013 r.). Doczekali się 4 dzieci. Pan Tadeusz pracował na kolei, długo mieszkali w Ruskich Piaskach, później przenieśli się do Zamościa.

CZYTAJ TEŻ: Gm. Stary Zamość: Ogień zniszczył budynki i dwa samochody. Właścicielka liczy straty [ZDJĘCIA]

Warto dodać, że od 1933 r. – przez ponad 80 lat – Tadeusz Kopeć był ministrantem. Spotkać go można było w zamojskiej katedrze, a także w kościołach u ojców Redemptorystów i Franciszkanów. – To służba Bogu. Odpłacam się za to, że mnie zachował przy życiu, bo mogłem podczas wojny zginąć nie jeden raz. Miałem jednak krzyż na piersi – podkreślał Tadeusz Kopeć.

Przez całe życie starał się upowszechniać i krzewić etos Armii Krajowej. Uczestniczył w licznych spotkaniach z młodzieżą i mieszkańcami Zamojszczyzny. Uhonorowano go m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Medalem „Pro Memoria”. W 2005 r. bp Jan Śrutwa wręczył panu Tadeuszowi nadany przez Ojca Świętego Jana Pawła II Medal Zasługi za Dzieło Ewangelizacji.

Żołnierz Armii Krajowej, ofiarny działacz i prezes honorowy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość, niestrudzony ministrant i wieloletni pracownik PKP zmarł 11 października w wieku 103 lat. Msza święta pogrzebowa została odprawiona 18 października w kościele ojców franciszkanów. Mjr Tadeusz Kopeć spoczął na zamojskim cmentarzu komunalnym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner boczny B1 firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy w dodatku
Reklama
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: XxXTreść komentarza: Nie miał rentgena w oczach, a powinien. Przecież przez blachę też widać. Po co się kobieta pchała pod auto, jak auto miało światła cofania i odpalony silnik? Bolesna lekcja pokory i logicznego myślenia - nie widzisz kierowcy? On nie widzi ciebie. No ale pewnie winny będzie kierujący, bo na kogoś musi być.Data dodania komentarza: 18.10.2024, 15:56Źródło komentarza: Zamość: Nie zauważył kobiety, która była za samochodem. Potrącona seniorka trafiła do szpitalaAutor komentarza: KresowiakTreść komentarza: Cóż złego, że Pani z PISu jest dyrektorem?Data dodania komentarza: 18.10.2024, 14:17Źródło komentarza: Werbkowice: Kampania buraczana ruszyła na dobre. Potrwa około 115 dniAutor komentarza: anulaTreść komentarza: Bardzo to wszystko ułatwia nam życie, zwłaszcza osobom, które mają ograniczenia ruchowe. Nie wszystkich stać na taksówki, żeby dotrzeć do instytucji mieszczących się na Starówce. Może ktoś by pomyślał o przysłowiowym Kowalskim w tym ferworze wzajemnych oskarżeń. Takie przeciąganie liny może trwać miesiącami, a co z nami?Data dodania komentarza: 18.10.2024, 12:24Źródło komentarza: Zamość: Czekając na remont ulicy... Łukasińskiego: do trzech razy sztuka?Autor komentarza: AnnaTreść komentarza: Zysk kosztem krzywdy innych i niszczenia środowiska uważasz za szczęście?!Data dodania komentarza: 18.10.2024, 11:03Źródło komentarza: Powiat biłgorajski: Będą wiatraki, będzie tańszy prądAutor komentarza: ZielonyTreść komentarza: Ktoś tu chyba musi zapoznać się z nowymi przepisamiData dodania komentarza: 18.10.2024, 09:48Źródło komentarza: 3 tys. zł. mandatu i 30 punktów karnych dla zatrzymanej w Tarnawatce-TartakAutor komentarza: !Treść komentarza: Kiedy ludzie przestaną się nabierać na tego owsiaka?Takie cos to tylko w Polsce W innych krajach takie kretactwo by ni e przeszło!Data dodania komentarza: 18.10.2024, 09:39Źródło komentarza: Wielka Orkiestra zagra już 33 raz. Jurek Owsiak wyznaczył datę i cel
Reklama