Niedawno radny Jerzy Flisiuk z Hrubieszowa złożył interpelację do burmistrza tego miasta i szefa tamtejszej Rady Miejskiej w sprawie „działań w sytuacjach kryzysowych, w związku z konfliktem zbrojnym na terenie Ukrainy”. Jerzy Flisiuk jest emerytowanym pogranicznikiem. W Straży Granicznej dosłużył się 25 lat.
Interpelacji radnego Flisiuka poświęcono część ostatniej sesji Rady Miejskiej Hrubieszowa, która obradowała 29 października tego roku.
– Położenie Hrubieszowa pozostaje w pierwszej strefie narażenia skutkami działań zbrojnych na obszarze Ukrainy. To potęguje skalę zagrożenia dla mieszkańców miasta i terenów tuż przy granicy państwowej. Zwiększa się ryzyko wystąpienia różnych zagrożeń. Mam na myśli także zachowanie poprawnej funkcjonalności i sprawnego działania systemu organizacyjnego poszczególnych służb i obywateli – zaznacza radny Flisiuk.
Uczyć się i ćwiczyć zamiast panikować z bezradności
W interpelacji radny nadmienia o narastającym ryzyku działań ze strony służb Federacji Rosyjskiej o charakterze sabotażowo-dywersyjnym czy terrorystycznym. Wśród narażonych na takie działania miejsc wymienia kolejowe przejście graniczne przy ul. Nowej w Hrubieszowie.
– W moim przekonaniu działania mogą dotyczyć prób ograniczenia dostaw sprzętu i wyposażenia, a także paliwa na potrzeby strony ukraińskiej. Trzeba liczyć się z tym, że działalność rosyjskich służb specjalnych, a także organizacji popierających poczynania „Kremla”, mogą objąć infrastrukturę drogową i kolejową po obydwu stronach granicy – a zatem dotyczyłyby naszego miasta i powiatu hrubieszowskiego. W internecie już pojawiły się informacje o włączeniu przejść granicznych do infrastruktury krytycznej naszego państwa, co uprawdopodabnia ryzyko wystąpienia zagrożenia – tłumaczy radny Flisiuk.
W swojej interpelacji radny pyta o miejsca ewakuacji dla hrubieszowian i sposoby powiadamiania ludności o zagrożeniu atakiem powietrznym czy skażeniami. A także, jakim sprzętem monitorującym dysponuje miasto. Radny dopytuje, czy niezwłocznie po wystąpieniu zdarzenia zostaną utworzone punkty pomocy poszkodowanym i o to, jakie obiekty przewidziane są do rozlokowania osób poszkodowanych lub ewakuowanych.
PRZECZYTAJ TEŻ: Z rozkładu jazdy pociągów wypadnie połączenie Hrubieszów – Wrocław. „Hetman” dojedzie tylko do Krakowa
Szczegóły są niejawne i zastrzeżone
Radny Flisiuk zainteresował się także wyposażeniem przygotowanym dla pomocy poszkodowanym lub ewakuowanym.
– Interesowało mnie, jakim taborem dysponuje miasto, by rozwozić wodę pitną czy inne niezbędne materiały lub ewakuować ludzi z miejsc zagrożenia. Podkreślę raz jeszcze, nie chodzi mi o napędzanie strachu komukolwiek. Ale ludzie powinni być przygotowani na różne kryzysowe sytuacje. Nauka udzielania pierwszej pomocy nie służy straszeniu ludzi, ale temu, by w razie czego, umieć udzielić skutecznej pomocy, zamiast panikować lub – co nie daj Boże – jeszcze bardziej zaszkodzić poszkodowanym – tłumaczy radny Flisiuk.
Wiceburmistrz Hrubieszowa Paweł Wojciechowski odpowiedział na interpelację radnego Flisiuka. Na wstępie podkreślił, że obecny stan prawny nie reguluje zadań w zakresie ochrony ludności i obrony cywilnej, urząd podejmuje działania w ramach obronności realizowane na podstawie obowiązujących przepisów. O miejscach ewakuacji dla mieszkańców poszczególnych dzielnic i rejonów Hrubieszowa nie ma za wiele w tej odpowiedzi. Zapisy te jako informacje niejawne opatrzone są klauzulą „zastrzeżone”.
PRZECZYTAJ: Na wypadek wojny nie ma się gdzie ukryć. Ze schronami w Polsce jest fatalnie
– Miejscami ewakuacji, zależnie od rodzaju zagrożenia, są również budowle ochronne. W 2023 r. Państwowa Straż Pożarna zakończyła ogólnokrajową inwentaryzację i klasyfikację obiektów budowlanych, które mogą służyć jako schrony i miejsca doraźnego ukrycia. Według danych zebranych przez PSP przy udziale Urzędu Miasta Hrubieszowa w mieście znajduje się 111 tego typu obiektów. Szczegółowe dane dostępne są w aplikacji przygotowanej przez PSP pod adresem: schrony.straz.gov.pl – czytamy w odpowiedzi zastępcy burmistrza Hrubieszowa na interpelację radnego Flisiuka.
W piśmie podano również numery telefonów, pod którymi mieszkaniec Hrubieszowa otrzyma informację o rodzaju zagrożenia i jakie działania powinien podjąć. To numer służbowy burmistrza Hrubieszowa (506-125-073) oraz dyżurnego w Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego w tym mieście (515-662-304). Informację o rodzaju zagrożenia mieszkańcy otrzymają za pomocą Alertu RCB. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa pełni funkcję Krajowego Centrum Zarządzania Kryzysowego i monitoruje sytuację pod kątem wystąpienia różnego rodzaju zagrożeń. W przypadku wystąpienia skażenia lub promieniowania radioaktywnego mieszkańcy zostaną poinformowani o kierunku rozprzestrzeniania się skażenia i ewentualnym kierunku ewakuacji. A w przypadku wystąpienia skażenia radioaktywnego może zostać uruchomiona dystrybucja preparatów stabilnego jodu.
Lepiej, aby syreny milczały
Na wypadek ataku powietrznego lub zagrożenia skażeniami miasto wyposażone jest w syreny alarmowe i centralę alarmową. Syreny uruchamiane są radiowo i włączone są do Systemu Wczesnego Ostrzegania i Alarmowania Wojewody Lubelskiego. A syrena zainstalowana na gmachu magistratu ma również możliwość nadawania komunikatów głosowych. Dodatkowymi źródłami informacji o sytuacjach kryzysowych są serwisy internetowe Urzędu Miasta, obwieszczenia i komunikaty głosowe nadawane z pojazdów za pomocą megafonów. Tak komunikowano mieszkańców w czasie pandemii wirusa SARS-COV-2.
Jeżeli wystąpiłyby sytuacje wymagające pomocy poszkodowanym, utworzone zostaną punkty, gdzie taka pomoc będzie udzielana. Informacja o nich jest zastrzeżona. Przepisy przewidują również utworzenie zastępczych miejsc szpitalnych. To miejsca do leżenia przeznaczone dla poszkodowanych, rannych i chorych. Są uzupełnieniem potencjału łóżek szpitalnych. Do ZMS mają trafiać osoby lżej poszkodowane, po to, aby odciążyć służbę zdrowia. W Hrubieszowie przewiduje się utworzenie ZMS w Powiatowym Zespole Placówek Szkolno-Wychowawczych.
CZYTAJ: Hrubieszów Audioprzewodnik to najlepsza aplikacja turystyczna w regionie
Kolejną klauzulą „zastrzeżone” objęte są obiekty przewidziane do rozlokowania osób poszkodowanych lub ewakuowanych. Można napisać jedynie, że głównymi obiektami wykorzystywanymi do miejscowej ewakuacji są budynki szkół. Z uwagi na ich powierzchnię, zaplecze socjalno-bytowe i biurowe.
Miasto dysponuje obecnie wyposażeniem do ochrony poszkodowanych lub ewakuowanych: to 483 łóżka, 240 koców, 400 materaców i 165 śpiworów. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego na bieżąco jest doposażane w sprzęt wspomagający działania w sytuacjach kryzysowych. W ciągu pięciu ostatnich lat zakupiono m.in. 5 radiotelefonów HYTERA, megafony TONSIL, kamizelki odblaskowe. Magazyn przeciwpowodziowy doposażono w worki, plandeki i łopaty. Część zakupów zrealizowano za środki pozyskane w ramach przeciwdziałania COVID-19 lub te z Funduszu Pomocy związanego z bliskością konfliktu zbrojnego za naszą wschodnią granicą.
W przygotowaniu jest rozbudowa systemu monitoringu. Policja otrzyma uprawnienia do sterowania miejskimi kamerami, do nagrywania i dostęp do zarejestrowanych treści. W planach jest również organizacja wolontariatu kryzysowego i systemu szkoleń o bezpieczeństwie organizowany dla kadr administracyjnych, zarządców obiektów użyteczności publicznej i wspólnot mieszkaniowych, a także mieszkańców (zachowanie w obliczu kryzysu i zagrożenia, pierwsza pomoc, cyberbezpieczeństwo, akcje uświadamiające o potencjalnych zagrożeniach).
Napisz komentarz
Komentarze