W środę (2 sierpnia) przed godz. 23 dyżurny zamojskiej komendy otrzymał telefon od anonimowego rozmówcy z informacją, że w stronę Skierbieszowa jedzie volkswagen prowadzony najprawdopodobniej przez pijanego kierowcę. Funkcjonariusze Posterunku Policji w Skierbieszowie szybko zatrzymali na jednej ze skierbieszowskich ulic opisywany pojazd. Za kierownicą auta siedziała 34-letnia mieszkanka Zamościa. W wydychanym powietrzu miała ponad 1,5 promila alkoholu.
Policjanci zauważyli, że kierująca nie jest w pojeździe sama. Wraz z nią podróżował 11-letni syn. Chłopca przekazano pod opiekę wujka. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości 34-letnia zamościanka odpowie przed sądem. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje o trzeźwość za kierownicą.
Więcej w najnowszym e-wydaniu i papierowym numerze Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze