Władze miasta zleciły już opracowanie projektu remontu kładki, ale dokumentu jeszcze nie ma i na odnowienie drewnianej konstrukcji też trzeba będzie poczekać.
Póki co kładka jest zamknięta, a wchodzenie na nią zabronione, bo po prostu bardzo niebezpieczne.
Napisz komentarz
Komentarze