Mężczyzna chciał wyjechać z Polski w ostatni czwartek (12 października). – W trakcie kontroli granicznej funkcjonariusze zauważyli w wartym ok. 12 tys. zł volkswagenie pojeździe brak tabliczki znamionowej, usunięte naklejki identyfikacyjne oraz skorodowany numer nadwozia – relacjonuje Wojciech Kopeć z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Jego koledzy z Zosina postanowili bliżej przyjrzeć się samochodowi i wtedy okazało się, że zamontowany w nim silnik jest kradziony, a sam pojazd widnieje w bazach danych jako utracony w 2007 roku w Andorze. Poza tym busem wiezione były części samochodowe również pochodzące z kradzieży. Ich wartość oszacowano na ok. 35 tys zł.
– Od początku roku funkcjonariusze NOSG odzyskali pochodzące z przestępstwa pojazdy o wartości ponad 12,5 mln zł. Zabezpieczyli też części samochodowe pochodzące ze skradzionych pojazdów, których wartość szacuje się na ponad 1 mln zł – podsumowuje Wojciech Kopeć.
Napisz komentarz
Komentarze