Mimo że przyjezdni musieli radzić sobie bez Łukasza Bartoszyka (kontuzja kolana) i Ireneusza Barana (problemy żołądkowe), to i tak byli zdecydowanym faworytem potyczki. Wiedział to doskonale również Jarosław Czarniecki, obserwujący mecz z trybun, co było karą za krytykę sędziów w spotkaniu z Kłosem.
– Widziałem Tomasovię na żywo, więc wiem, czego możemy się spodziewać – zapowiadał przed meczem trener Roztocza. – Jesteśmy przygotowani.
I rzeczywiście, zadanie wydawało się odrobione prawidłowo, bo choć goście przeważali, to na ich tle miejscowi wyglądali całkiem solidnie. W 7 min. po rożnym główkował groźnie Piotr Karwan, a 10 minut później w podobnych okolicznościach tuż obok słupka przymierzył Arkadiusz Smoła, ale i gospodarze mieli swoje szanse. Mikhailo Kaznokha uderzył płasko w prawy róg i Karol Krawczyk czubkami palców sparował piłkę na korner. Dużo zamieszania na prawym skrzydle robił też szybki Kamil Krawiec, z którym nie radził się Bartosz Tetych.
W 37 min w pole karne miejscowych wbiegł Nazar Melnychuk, ale z dwunastu metrów uderzył dobre osiem ponad poprzeczką. Co znaczy słowo "precyzja", pokazał młodszym kolegom chwilę później Marcin Żurawski, posyłając prostopadłą piłkę między stoperów Roztocza. Łukasz Mruk wystartował jak z armaty, minął Krzysztofa Hadłę, trafiając do pustej bramki.
Sytuacja miejscowych skomplikowała się poważnie w 50 min, gdy Krawiec zarobił drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska.
Roztocze Szczebrzeszyn – Tomasovia Tomaszów Lubelski 0:1 (0:1)
Bramka: Mruk 39
Roztocze: Hadło – Klimkiewicz (75 Czarniecki), B. Mazur, Zwolak, Daszek – Kornas (46 Wróbel), W. Mazur (70 Wyrostkiewicz), Kaznokha, Wajdyk, Gałka (60 Bubiłek) – Krawiec.
Tomasovia: K. Krawczyk – Szuta, Karwan, Smoła, Tetych – Żurawski (85 Baran), Karólak (82 Krosman), Skiba, Melnychuk (70 Gęborys), Staszczak – Mruk (65 Kłos).
Żółte kartki: Zwolak, Hadło, Krawiec dwie – Żurawski.
Czerwona kartka: Kamil Krawiec 50 (za dwie).
Sędziował: Arkadiusz Nestorowicz (Biała Podlaska). Widzów: 100.
Więcej przeczytasz w wydaniu papierowym i e-wydaniu.
Napisz komentarz
Komentarze