Działo się to na ul. Zamojskiej. Kierujący mercedesem 65-latek opowiadał później policjantom, że gdy po zmianie świateł ruszył ze skrzyżowania i chciał skręcić w ulicę Długą, nagle przed maską busa zobaczył mężczyznę. Nieznajomy zaczął pięściami uderzać w przednią szybę pojazdu.
Agresywny mężczyzna był w towarzystwie dwóch kolegów. Zaraz po zdarzeniu wszyscy trzej się rozbiegli w różnych kierunkach. Policjanci zaczęli ich szukać i znaleźli. Okazało się, że sprawcą był 37-latek z Biłgoraja.
– Mężczyzna był nietrzeźwy. Miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Z uwagi na swoje agresywne zachowanie oraz stan upojenia alkoholowego został umieszczony w izbie wytrzeźwień w Zamościu – informuje Joanna Klimek z biłgorajskiej policji.
W busie oprócz kierowcy jechało trzech pasażerów. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wandal stanie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze