Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe popołudnie. Policję wezwał kierowca ciężarówki, mieszkaniec powiatu kieleckiego. 28-latek opowiadał, że do kolizji doszło, gdy jechał Aleją Jana Pawła II w Biłgoraju. Wówczas z pasa do skrętu w lewo wyprzedził go kierowca nissana. Wykonał ten manewr tak niefortunnie, że uderzył w lewą stronę ciężarowego renaulta, po czym pojechał dalej w stronę Korczowa. 28-latek ruszył za nim.
Policjanci szybko ustalili personalia właściciela nissana. 32-latek z gminy Biłgoraj był z kilkuletnim dzieckiem. Od razu oznajmił policjantom, że to on doprowadził do kolizji w Biłgoraju, ale sądził, że nic się nie stało, dlatego odjechał. Opowiedział, że zaraz po tym zaparkował samochód w garażu i poszedł do sklepu na piwo, a następnie po dziecko do szkoły.
Alkomat potwierdził, że mężczyzna spożywał alkohol. 32-latek miał w organizmie prawie dwa promile. Dzięki dodatkowym badaniom wyszło na jaw, że pił jeszcze przed kolizją.
Policjanci zatrzymali 32-latkowi prawo jazdy. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze