Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 grudnia 2024 13:40
Reklama Baner reklamowy A1
Reklama

Nauczyciele ze szkolnego albumu

Maria Poluszyńska miała 18 lat, kiedy przyjechała spod Lwowa do Honiatycz w powiecie tomaszowskim. Była młoda, pełna zapału. Praca nauczycielki w tworzącej się polskiej szkole powszechnej w Honiatyczach była jej pierwszym poważnym wyzwaniem zawodowym.

Był 1 grudnia 1916 roku, kiedy w Honiatyczach zaczęła funkcjonować jednoklasowa, 3- oddziałowa mieszana szkoła powszechna. Lekcje odbywały się w dawnym budynku szkoły carskiej. To właśnie Maria Poluszyńska wzięła na siebie trud organizacji placówki i wychowywania dzieci. Z roku na rok dzieci objętych obowiązkiem szkolnym przybywało. A kiedy przestały się mieścić w dawnej szkole cerkiewnej zaczęto wynajmować izby w prywatnych domach (przez pewien czas wykorzystywano także pomieszczenia w dworze Rulikowskich, właścicieli miejscowego folwarku). 

Maria Poluszyńska przepracowała w Honiatyczach sześć lat. W 1922 roku na własną prośbę przeniosła się do Komarowa, gdzie poznała męża, dzierżawcę miejscowej apteki – Tadeusza Tomaszowskiego, z którym wzięła ślub w 1925 roku. W komarowskiej szkole uczyła do 1928 roku.

"Siłaczką" pierwszych lat szkolnych była też Kazimiera Kolasińska, która rozpoczęła pracę w szkole w 1918 roku. Kazimiera była siostrzenicą Kazimiery Rulikowskiej, żony miejscowego dziedzica. W szkole w Honiatyczach uczyła do 1927 roku, a potem została dyrektorką szkoły w Tomaszowie Lubelskim. Wyszła za mąż za lekarza Mieczysława Naramowskiego, który przed I wojną światową był nauczycielem w tajnej szkole polskiej w Honiatyczych.

 – Mieczysław Naramowski to ciekawa postać. Jako uczeń gimnazjum w Kielcach za aktywny udział w strajku szkolnym w 1905 roku został relegowany ze szkoły i przybył na Chełmszczyznę uczyć polskie dzieci. Trafił wówczas do Honiatycz, gdzie w latach 1905-1907 uczył potajemnie miejscowe dzieci pisać i czytać po polsku. Potem w czasie I wojny światowej służył w Legionach Polskich. W wolnej Polsce ukończył studia medyczne rozpoczęte jeszcze przed wojną i został lekarzem w wojsku polskim. W 1933 roku ożenił się z Kazimierą Kolasińską, a ich ślub odbył się właśnie kościele honiatyckim – mówi Józef Niedźwiedź, absolwent szkoły, autor najnowszej publikacji "Zarys historii szkoły w Honiatyczach".

Polska szkoła w Honiatyczach powstała 1 grudnia 1916 roku. Niemal w stulecie tego wydarzenia absolwenci szkoły 30 października organizują uroczystości jubileuszowe połączone ze zjazdem koleżeńskim. Organizatorzy spodziewają się około 300 osób, w tym niemal wszystkich żyjących nauczycieli.

Obchody rozpoczną się o godz. 10.45 przy budynku szkoły w Honiatyczach, skąd uczestnicy przemaszerują do miejscowego kościoła, gdzie odbędzie się msza święta w intencji szkoły, jej absolwentów i pracowników. Później zaplanowano wystąpienia okolicznościowe, zwiedzenie wystaw o historii szkoły, a także spotkanie koleżeńskie. Wszyscy uczestnicy zjazdu otrzymają też pamiątkową publikację "Zarys historii szkoły w Honiatyczach" wydaną przez Józefa Niedźwiedzia – jednego z organizatorów obchodów jubileuszu.

Więcej o nauczycielach z honiatyckiej podstawówki przeczytasz w najnowszym wydaniu "Kroniki Tygodnia" (nr 41)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Piotruś 20.10.2016 11:03
Honiatycze w powiecie tomaszowskim???.

Robert Horbaczewski 20.10.2016 11:52
Tak, bo wtedy (w 1916 r.) Honiatycze należały do powiatu tomaszowskiego. Miejscowość przynależała do powiatu tomaszowskiego, także po II wojnie światowej, do 1958 roku.

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner firmy Pierogi od AGI w dodatku Świąta
Reklama
ReklamaBaner reklamowy w dodatku ŚWIĘTA firmy Klinika Zdrowia I Urody
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: WieprzTreść komentarza: Pd samego początku Rafał chciał ją wywalić. Co niektórzy o tym wiedzieli. Dziewczyna reklamę zrobiła i ktoś inny ma gotowe.Data dodania komentarza: 24.12.2024, 10:07Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: Elżbieta WojtaśTreść komentarza: Ciekawe kto jest tym drugim przedsiębiorcą. Ale wszystko się okaże w praniu bo łatwo coś zniszczyć ale niesmak pozostanie. I jeszcze jedno klimat tego miejsca tworzy właścicielka tej kawiarni jej styl podejście do ludzi i szkoda tego burzyć.Data dodania komentarza: 24.12.2024, 08:42Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: ziomekTreść komentarza: Jakby Józef K. miał honor to oddał by te pieniądze dla tego biednego powiatu, on ma kasę.Data dodania komentarza: 24.12.2024, 08:24Źródło komentarza: Hrubieszów: Powiat zwrócił dotację, a kto ją odda powiatowi? Sprawą zajmują się śledczyAutor komentarza: ☆☆☆☆☆ ☆☆☆Treść komentarza: Skoro tak długo się czeka na drzwi. To mógł ten prezesik zlecić zamontowanie doraźnie drzwi choćby drewnianych! W niektórych spółdzielniach rzeczywiście dzieją się patologiczne sytuacje. Dlatego najlepiej nie kupować tam mieszkania! Unikać! Spolnota mieszkaniowa jak najbardziej. To najlepszy wybór na rynku wtórnym.Data dodania komentarza: 24.12.2024, 06:36Źródło komentarza: Tomaszów Lub.: Mieszkańcy bloku zawiesili koc, bo nie mają drzwi. 28-latek wyrwał je z zawiasamiAutor komentarza: ŻandarmTreść komentarza: Przynajmniej jest punkt ewakuacyjny. W naszych realiach to bardziej schron by się przydał niż to HCK. Bo z tego co mi wiadomo to chyba nie bardzo jest gdzie uciekać w tym niezagrożonym mieście przy frontowym. Ale przynajmniej jest się skąd ewakuowaćData dodania komentarza: 24.12.2024, 01:07Źródło komentarza: Hrubieszów: Centrum komunikacyjne czeka na otwarcie. Będzie poczekalnia, kiosk, toaletyAutor komentarza: T2tTreść komentarza: Przecież to kazdy wie,tak jak każdy wie że mają tam być hamburgery żeby tylko wsadzić swojego.Data dodania komentarza: 24.12.2024, 00:15Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisów
Reklama