Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 16:59
Reklama
Reklama

Biłgorajskie: Odchodzą na wieczną wartę

Był żołnierzem oddziału Armii Krajowej por. Edwarda Błaszczaka "Groma", brał udział m.in. w bitwie pod Osuchami. Mowa o Janie Buczku "Dąbku", który zmarł 9 lutego. To był jeden z ostatnich uczestników największej bitwy partyzanckiej w Polsce podczas II wojny światowej. Pogrzeb partyzanta odbył się w środę (14 lutego), a więc w 76. rocznicę powołania AK.
Biłgorajskie: Odchodzą na wieczną wartę

Jan Buczek urodził się 1 sierpnia 1920 r. w Osuchach (gm. Łukowa). Do ZWZ-AK wstąpił w marcu 1942 r. "Dąbek" brał udział w akcjach dywersyjnych i bojowych przeprowadzanych przez oddziały AK Józefów pod dowództwem Hieronima Miąca "Korsarza", Edwarda Błaszczaka "Groma" i Konrada Bartoszewskiego "Wira". Uczestniczył m.in. w rozbiciu posterunku policji ukraińskiej w Łukowej w październiku 1943 r., akcji na pociąg pancerny w Długim Kącie (kwiecień 1944 r.), akcji przeciwko Ukraińcom w lasach sieniawskich (czerwiec 1944 r.) oraz bitwie pod Osuchami (25-26 czerwca 1944 r.).

Bitwa pod Osuchami

W czerwcu 1944 r. hitlerowcy przeprowadzili dwie akcje pod kryptonimem Sturmwind I oraz Sturmiwnd II, których celem była likwidacja oddziałów partyzanckich w Lasach Janowskich i Puszczy Solskiej. Drugą operację Niemcy rozpoczęli 16 czerwca, otaczając szczelnym kordonem Puszczę Solską w rejonie Józefowa i Górecka Kościelnego. W kotle znalazły się wówczas oddziały AK, m.in. Józefa Steglińskiego "Corda", Konrada Bartoszewskiego "Wira", Adama Haniewicza "Woyny", Jana Kryka "Topoli", a także Stanisława Basaja "Rysia" (Bataliony Chłopskie), liczące łącznie ok. 1,2 tys. ludzi. Oddziały partyzanckie próbowały wydostać się z okrążenia na własną rękę. Do największej bitwy partyzanckiej w Polsce podczas II wojny światowej doszło w dniach 25-26 czerwca 1944 r. Po latach Konrad Bartoszewski "Wir" wspominał, że podczas nierównej walki poległo, względnie dostało się do niewoli i zostało rozstrzelanych, ok. 400 partyzantów. Najcięższe straty poniosły oddziały "Topoli", "Woyny" i "Rysia". Zginęli "Topola", Woyna", "Kalina", a także "Cord", który po wyjściu z kotła wrócił po rannych. Jan Buczek przebił się z okrążenia wraz z sierż. Antonim Szostakiem "Borysem".

Więcej w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

Reklama
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama