Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 04:28
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Wielkanocne mazurki, przepis Anuli Wawrzyniak z Grodziska Wielkopolskiego

Przez dłuższą chwilę zastanawiałam się, które wielkanocne danie wybrać. W końcu doszłam do wniosku, że z naszych rodzinnych tradycji kulinarnych wybiorę tę... najmłodszą. Przesyłam zatem przepis na mazurki wielkanocne - napisała do nas pani Anula, zgłAszając się do kulinarnego konkursu Kroniki Tygodnia oraz marek Appetita i Hellena.
Wielkanocne mazurki, przepis Anuli Wawrzyniak z Grodziska Wielkopolskiego

Bo w moim domu rodzinnym mazurków się nie piekło. Kiedy jako dziecko zażyczyłam sobie, żeby wprowadzić je na wielkanocny stół, a młodsza siostra poparła ową prośbę, mama wzięła się na sposób: powiedziała, że same mamy sobie upiec ciasto. Upiekłyśmy, ozdobiłyśmy i tak nieudolne, słodkie, pełne bakalii i niezdarnych zdobień   mazurki   wkroczyły w naszą rzeczywistość. 

Nie powiem, były to prawdziwe bohomazy - kruszące się, z rozlewającym się na talerze kajmakiem, z baziami ułożonymi z rodzynków, krzywymi napisami "Alleluja!" i "Wesołych Świąt". Poszłyśmy z młodą na całość, czerpiąc wzory z gazet dla pań, kulinarnych dodatków i nielicznych domowych książek kucharskich. 

Na szczęście okazało się, że w owej mało foremnej formie kryje się sporo smaku i w następną Wielkanoc już bez problemów zabrałyśmy się za pieczenie. Co roku doskonaliłam przepis, wyszukiwałam nowe pomysły oraz receptury, kombinowałam nad ozdobami - z bakalii, czekolady, masy cukrowej... A w rodzinie rozchodziła się wiadomość, że te   mazurki, których tak wszyscy unikali, to całkiem dobra rzecz. 

I tak, po kilkunastu latach pieczenia, ląduję w kuchni na kilka dni przed Świętami, mierząc się z wyzwaniem nie lada, bo grono chętnych na moje małe wypieki poszerza się wprost szalenie. I piekę, piekę, piekę, nie zważając na zmęczenie, a później zdobię wg uznania, wyżywając się artystycznie. 

Wiem, że mazurkami świata nie zbawię. Ale przynajmniej kilkanaście osób, które lubię, będzie miało dzięki nim kolorowe, słodsze Święta. A to już coś, prawda? :) 

Niżej przepis - jeden z moich ulubionych. A w załącznikach - garść zdjęć z ubiegłych lat, bo w tym roku za pieczenie i zdobienie zabiorę się dopiero za tydzień (i królować będą tym razem ptasie motywy). :) 

 

KOLOROWE MAZURKI

SKŁADNIKI:

35 dkg masła

12 dkg cukru pudru

12 dkg obranych i posiekanych migdałów

skórka otarta z 1 cytryny

37 dkg mąki pszennej

4 ugotowane i przetarte żółtka

1 surowe żółtko

szczypta soli

konfitura (wiśniowa, truskawkowa lub z dyni)

2 czekolady gorzkie

50 ml śmietany kremówki 

1 łyżka cukru pudru 

masa cukrowa w ulubionych kolorach (u mnie biała, zielona, czerwona i ciemnożółta) 

płatki migdałowe

rodzynki sułtańskie

wszelkie inne ulubione bakalie i ozdoby

tłuszcz do natarcia i mąka do posypania blachy 

 

 

WYKONANIE

Masło utrzeć na puch, dodać cukier, migdały, skórkę z cytryny, mąkę, ugotowane żółtka i sól.

Zagnieść porządnie ciasto i włożyć do lodówki na około 1,5 godziny.

Ciasto rozwałkować na grubość około 0,75 cm i wyłożyć na natartą tłuszczem oraz wysypaną mąką blachę.

Całość posmarować żółtkiem.

Piec w dobrze nagrzanym piekarniku na złoty kolor (ostrożnie z termoobiegiem, bywa niebezpieczny).

Śmietankę podgrzać (ale nie może zawrzeć), dodać pokruszoną czekoladę i cukier puder, zdjąć z ognia i mieszać aż do rozpuszczenia składników.

Ostudzone ciasto ozdobić konfiturą, a następnie polewą czekoladową. Na tym układamy wycięte z masy cukrowej ozdoby, bakalie i co nam przyjdzie do głowy. :) 

WIĘCEJ ŚWIĄTECZNYCH PRZEPISÓW ZNAJDZIECIE W ZAKŁADCE SMAKI ZAMOJSZCZYZNY



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama