>>>> Pewnie nie wiedzieliście, że we wrześniu 1939 r. Eugeniusz Bodo, gwiazda przedwojennych filmów i musicali w drodze do Lwowa zatrzymał się w cukierni "Adria" w Hrubieszowie.
>>>> Stanisław Łyp z Zamościa był fryzjerem. Ten zawód niewykluczone, że uratował mu życie, gdy trafił do niemieckiego obozu koncentracyjnego Sachsenhausen.
>>>> Wiele pieśni przepadło. Na szczęście niektóre zostały zebrane i skodyfikowane w staropolskich śpiewnikach. O czym śpiewano w dawnej Rzeczpospolitej?
>>>> Lewica ma swojego Millera – Leszka, a fani disco polo swojego – Marcina. Zamość ma Stefana, ale pisanego przez jedno "l".
>>>> Dzieje Zamojszczyzny kryją jeszcze wiele zagadek. Na odkrycie czeka np. partyzanckie archiwum zakopane w... słoikach.
>>>> Dla Henryki Gancarz pisanki to nie tylko pasja... Były w jej długim życiu chwile, które właśnie pisanki pozwoliły przetrwać.
Nie brakuje w tym numerze również informacji z ostatnich dni.
>>>> Podczas pokazów chemicznych w I LO w Zamościu doszło do nieszczęśliwego wypadku. Poparzeniu uległa jedna z uczennic.
>>>> Mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy, informując, że właśnie próbuje ze sobą skończyć. Czterdziestoletni mieszkaniec gminy Susiec przeżył, bo interweniowali policjanci.
>>>> Na Facebooku głosy możemy liczyć w tysiącach, setki ich oddano również w sondzie na naszym portalu. Która dziewczyna trafi na okładkę "Kroniki Tygodnia"?
>>>> W zeszłym roku samorządy zajmowały się dekomunizacją ulic, teraz przyszła pora na obiekty mogące propagować komunizm. W powiecie biłgorajskim urzędnicy wojewody lubelskiego doliczyli się 7 takich pomników i tablic.
Te i wiele innych tematów znajdziecie w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze