Kobieta wjeżdżała do naszego kraju w weekend mazdą na polskich numerach rejestracyjnych. Funkcjonariuszy celnych z przejścia w Dołhobyczowie coś tknęło i postanowili dokładnie zrewidować samochód. Skrytkę znaleźli wewnątrz deski rozdzielczej. Ukrainka schowała tam 3,15 kg nieobrobionego oraz częściowo oszlifowanego bursztynu. Jego wartość oszacowano na ok. 6,5 tys. zł.
Cudzoziemka przyznała się do próby przemytu. Na poczet grzywny wpłaciła tysiąc złotych.
Napisz komentarz
Komentarze