23-latek jechał hondą ulicą Dworcową. Policjanci spostrzegli, że kierowca nie zapiął pasów bezpieczeństwa, dlatego zatrzymali go do kontroli.
– Po sprawdzeniu auta okazało się, że nie posiada przedniej tablicy rejestracyjnej, która leżała na desce rozdzielczej pojazdu i była częściowo zasłonięta wycieraczką do szyb. Pojazd miał także pękniętą przednią szybę w polu widzenia kierowcy – relacjonuje Edyta Krystkowiak, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Jakby tego było mało, 23-letni kierowca z gminy Werbkowice nie posiadał także przy sobie dowodu rejestracyjnego oraz aktualnej umowy kupna- sprzedaży pojazdu. Młody mężczyzna tłumaczył, że dowód przed miesiącem zatrzymali mu policjanci. Tymczasem okazało się, że kierowca nie zarejestrował kupionego niedawno samochodu, a powinien to zrobić.
– Podczas kontroli obowiązkowego wyposażenia auta stwierdzono także, że gaśnica nie posiada aktualnej homologacji. Policjanci nie dopuścili pojazdu do ruchu. Teraz 23-letni kierowca odpowie za szereg wykroczeń przed sądem – podsumowuje Edyta Krystkowiak.
Napisz komentarz
Komentarze