Przyjezdni pierwszą połowę grali z mocnym wiatrem, co próbowali wykorzystać, posyłając piłki raz za razem w pole karne zamościan. W 5 min po wrzucie z autu główkował groźnie Filip Drozd, ale Kacper Skrzypek był czujny. Uprzedzając fakty, przyznać trzeba, że bramkarz naszego zespołu rozegrał najlepszy mecz, odkąd jest w Zamościu. Po chwili kontuzji mięśniowej doznał Przemysław Żmuda i zastąpił go Szymon Solecki. W 9 min Hetman wyszedł z kontrą, aktywny Piotr Stefański zagrał idealną piłkę za linię obrony Stali, a Paweł Myśliwiecki ze stoickim spokojem minął bramkarza i trafił do siatki. Kolejne minuty to nieciekawy obraz gry z obu stron. Kraśniczanie grali długimi piłkami, z których niewiele wynikało, a ekipa Jacka Ziarkowskiego nie potrafiła odgryźć się skuteczną kontrą. W 41 min Rafał Kycko przymierzył z wolnego, ale Sebastian Ciołek sparował strzał na róg. W odpowiedzi groźnie uderzył Drozd. W 47 min Daniel Kędra wpadł w interweniującego Skrzypka i zarobił drugą żółtą kartkę. Niezrażeni goście ruszyli do przodu i Dawid Daszkiewicz musiał wybijać piłkę niemal z linii bramkowej. W odpowiedzi lewym skrzydłem ruszył najlepszy na boisku Rafał Kycko, ale Jakub Bednara został zablokowany na piątym metrze. Po chwili przymierzył groźnie Arkadiusz Maj, ale Skrzypek popisał się znakomitą paradą, broniąc uderzenie. W 57 min Kycko dośrodkował z rzutu wolnego, a Przemysław Kanarek ładną główką zdobył drugą bramkę. Po chwili powinien dobić gości Michał Paluch, ale z kilku metrów trafił w bramkarza. W 65 min Anton Lutsyk wyciął szarżującego Kyckę i przyjezdnych zostało na placu gry już tylko dziewięciu. Zamościanie nie kwapili się jednak do szaleńczych ataków, cierpliwie rozgrywając od tyłu piłkę, a Stal nie była w stanie tego przerwać. Dopiero odważne wejście Kacpra Nastałka w 90 min zostało przerwane faulem w polu karnym i Kanarek ustalił wynik meczu.
Reasumując, mimo okazałego zwycięstwa z liderem, Hetman nie rozegrał wielkiego meczu. Nasz zespół może się jednak cieszyć, że kolejny mecz zagrał na zero z tyłu. Duża w tym jednak zasługa Skrzypka.
Więcej przeczytasz w wydaniu papierowym i e-wydaniu.
Napisz komentarz
Komentarze