Skarbonki były zawieszone na ścianie toalety dla pielgrzymów. Wrzucali tam dowolne datki. Kasetki zniknęły na początku maja. Ktoś je zerwał ze ściany i zabrał pieniądze.
Już wiadomo, kto to zrobił. Policjanci ustalili, że za kradzieżą stoi 28-letni mężczyzna. Gdy go zatrzymano, przyznał się do winy. Wskazał również miejsce, w którym ukrył metalowe skarbonki.
– Okazało się, że usiłował również włamać się do kasetki z pieniędzmi znajdującej się wewnątrz kapliczki na wodzie w Radecznicy. Nie zdołał jednak pokonać jej zabezpieczeń i zrezygnował z włamania. 28-latek usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem. Kasetki zostały odzyskane – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 10.
Napisz komentarz
Komentarze