Jaś Śmiglewski urodził się we wrześniu ub. roku. Tuż po porodzie wykonano badanie USG, które wykazało, że chłopczyk ma szczątkowe gałki oczne. Kilka dni później malec został przewieziony do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. Tam wykonano mu szczegółowe badania. Wykazały, że Jaś ma zaburzenia hormonalne, zrośnięte powieki i szczątkowe gałki oczne. Chłopczyk potrzebuje specjalistycznej opieki medycznej, aby móc w przyszłości normalnie funkcjonować jako osoba niewidoma. Cały czas jest szansa na odbudowanie oczu, jednak wymaga to kilku operacji i wszczepów.
Jaś musi przejść kilka operacji, podczas których będzie mieć wszczepiane sztuczne gałki oczne. W ten sposób uniknie deformacji czaszki. Jednak zabiegi te nie są refundowane. Rodzice walczą o zdrowie Jasia wszystkimi sposobami, ale jest tajemnicą poliszynela, że potrzebne są na to niemałe pieniądze. Aby zapewnić dostęp do specjalistycznego leczenia okulistycznego rodzice potrzebowali 75 tys. zł.
Jasio jest podopiecznym Fundacji Dzieciom – Program "Zdążyć z Pomocą".
Impreza charytatywna odbyła się 5 listopada w Szkole Podstawowej nr 5 im. ks. Jana Twardowskiego w Biłgoraju. Podczas kiermaszu rozmaitości, a więc m.in. ciast, przetworów, potraw regionalnych i wyrobów rękodzielniczych, a także licytacji najprzeróżniejszych gadżetów udało się zebrać 60 347 zł i 32 grosze! To rekord.
Warto podkreślić, że przedmioty na aukcję udało się uzyskać organizatorom od najważniejszych i najdostojniejszych ludzi w Polsce. Prezydent RP Andrzej Duda przekazał swój długopis i notes, a jego żona Agata Kornhauser-Duda – pióro. Premier Beata Szydło podesłała do placówki przy ul. Nadstawnej porcelanową filiżankę, a abp Wojciech Polak, prymas Polski i metropolita gnieźnieński – album.
– Co roku na nasze prośby odpowiadają ludzie kultury, samorządowcy, przedstawiciele instytucji centralnych, a przede wszystkim mieszkańcy naszego miasta – mówi Teresa Bogdanowicz-Bordzań, dyrektor SP nr 5 w Biłgoraju. – Składamy gorące podziękowania naszym uczniom i ich rodzicom, a także absolwentom i nauczycielom za przygotowanie akcji. Dziękujemy wszystkim ofiarodawcom!
To była już 15 taka akcja w biłgorajskiej "piątce". Dzień Jesiennego Liścia organizowany jest co roku przeważnie w pierwszą sobotę listopada, a całkowity dochód z imprezy przeznaczany jest na cele charytatywne. Dzięki zebranym wcześniej pieniądzom udało się kupić np. trzy samochody dla Hospicjum im. Małego Księcia w Lublinie, a także pomóc w leczeniu najmłodszych mieszkańców Łabędziego Grodu – Hani Bogdanowicz czy Michała Telekały.
Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu "Kroniki Tygodnia".
Napisz komentarz
Komentarze